no widzisz:) a mi wprost to nawet nie mialaby okazji jak:) bo mnie na rozprawy nie wzywaja;-)Elmer pisze:Kb- mi na rozprawie to sędzina powiedziała wprost, że od komornika to jest świstek papieru nieważny
a swoja droga nie uwazacie,ze w tych to co jest w tych centralnych biurach adresowych nie ma i tak zadnego zanczenia w sprawie dluznika alimentacyjnego dla ktorego istotne jest miejsce zamieszkania a nie adres zameldowania na pobyt staly czy czasowy ? po ki diabel to tym sedziom ?;-) napedzaja tylko roboty nam i tym z cba i innych instrytucji,ktore musza na takie pytania odpowiadac...a to przeciez nie jest za darmo...i przez to nie znajdzie sie wcale kogos kto jest nawet zameldowany ale tam nie mieszka...jak dobrze ze moja pani sedzia jest rozsadna;-) oby tylko jej sie nie zmienilo:D