We wrześniu 2020r. kobieta złożyła mi wniosek na świadczenie rodzicielskie, miała skomplikowaną sytuację rodzinną: była w trakcie rozwodu, gdy urodziło się dziecko i miało w akcie urodzenia jako ojca - jeszcze wtedy męża kobiety, który przebywał za granicą. Wysłałam wniosek do Urzędu Wojewódzkiego z zapytaniem o koordynację, ustalono że zachodzi koordynacja, a że matka jest osobą bezrobotną, wniosek miał być przekazany do instytucji zagranicznej.
Teraz w czerwcu znów kobieta przyszła i złożyła mi wniosek na świadczenie rodzicielskie na to samo dziecko (nie minął jeszcze rok od urodzenia dziecka).
Od kwietnia tego roku jest osobą rozwiedzioną, a dziecko ma w akcie urodzenia faktycznego ojca (nie męża). Co więcej żąda wypłaty z wyrównaniem od dnia urodzenia dziecka - bo przecież we wrześniu 2020r. złożyła wniosek w trakcie 3 miesięcy od urodzenia dziecka.
Czy mam możliwość sprawdzenia, czy świadczenie na to dziecko było pobierane za granicą?
Mogę wysłać zapytanie do Urzędu Wojewódzkiego w tej sprawie?