dostaliśmy pismo z UW (wszyscy którzy od 3% do 16% nie wykorzystali dotacji - my mamy niestety 3,2 % ) , że mamy wytłumaczyć się dlaczego nie wykorzystaliśmy w całości dotacji
w piśmie wskazane jest, że planując potrzeby mamy opierać się na wydanych decyzjach
beznadziejne to pismo !!! " nowy okres zasiłkowy który rozpoczyna się w XI nie ma znacznego wpływu na na prawidłowe określenie potrzeb... "
możecie coś doradzić ????????????
Piszesz tak enigmatycznie, że trudno ogarnąć. Mnie takiego pisma nie dali, pewnie większości, i trudno nam zrozumieć w czym rzecz...
Środki zaplanowane? Prognozowane? Jeżeli dopuszczalne jest do 3%, to trzymasz się blisko limitu (a ten jest dopuszczony nie bez powodu). Mogły być uchylenia, nieodebrane świadczenia, nienależnie pobrane w roku bieżącym (co ci zasiliło budżet) itp.
Ale ogólnie to nie wiem o co chodzi...
Ostatni kwartał jest kluczowy i najbardziej nieprzewidywalny pod kątem wydatków na obsługę, wydanych decyzji i rozłożenia ich na dany miesiąc. Jak można pisać, że należy zapotrzebowanie czerpać z wydanych już decyzji i jednocześnie, wcześniej, zabezpieczać środki, "by rodziny jak najszybciej otrzymały swoje pieniądze". Przebieg funkcji opisującej wydatki z tego przedziału jest okresowy, o długości okresu oczywiście 12 m-cy z przełamaniem w listopadzie. Nie można w jednym zdaniu pisać o rozpoznaniu i podawaniu tylko bieżącej sytuacji (wydanych decyzjach). Albo coś przewidujemy, albo podajemy dane na dzień. W dodatku przez co rozumie się wnikliwą analizę? Jak przeprowadzałem prognozy na podstawie wygładzania wykładniczego Holta z podaniem progu ufności, to nikt nie chciał na to patrzeć, niech się osły zdecydują.
Na twoim miejscu nie odpisywałbym im w podobnym tonie do powyższego, bo później tylko dzwonią i zawracają głowę. U mnie podaje się kwoty zapotrzebowania i powiększa o kwotę potencjalnych wydatków w oparciu o złożone wnioski (mówiąc o IV kwartale). Spojrzyj na swoje szacunki i ocen, czemu nie pykło - na co składa się podawana kwota - zapotrzebowanie/zapotrzebowanie i zaplanowanie. Nie zgadzać się mogło przez więcej odmów niż się spodziewaliście, przeszacowanie liczby wniosków, uchylenia, przeniesienie części wydatków na styczeń z uwagi na obsuwę itp.; u mnie najczęściej zapas na ROPS lekko zawyżą, ale na bieżąco jest to korygowane z miesiąca na miesiąc.
Dlatego odpisz po ludzku, jesteś prawie że w granicach błędu. Zwykle dodajesz dodatkowo, nie wiem, 50k na zapas, bo takie były wahania miesięczne, tym razem nastąpiło przeszacowanie. Nie wiem na czym opierasz "rozeznanie", więc nie podam odpowiedzi na tacy, ale to żaden błąd. Też procent procentowy nierówny, bo 3% przy wychowawczym to będzie 60k zł, a przy składkach zdrowotnych 150 zł, więc czasem i jedna osoba może sprawić problem. Nie przejmuj się, oni i tak tylko piszą bo piszą, brakuje kasy i zrzucają winę na innych. Po tym piśmie widać, że poważni to oni nie są.