W 2011 r. w wyniku wznowienia postępowania uchylono kobiecie prawo do ZP od 2006 r. ponieważ od początku pobierała dodatek w ZUS i o tym nie poinformowała. Ponieważ to duża kwota, kobieta zwróciła się o rozłożenie nienależnie pobranego ZP na raty. Teraz przypada jej do spłaty ostatnia rata i napisała prośbę o umorzenie jej wraz z odsetkami. Na czas wydawania decyzji o NP odsetki były liczone również wtedy, gdy wznawiało się postępowanie, obecnie zgodnie z art. 30 ust. 2b już tak nie jest. Jak podejść do tej sprawy, czy liczyć jej odsetki za opóźnienie posiłkując się przepisami istniejącymi w 2011 r. czy po prostu nie liczyć - zgodnie z art. 30 ust. 2b?