Mam pytanie, pewnie jesteście bardziej doświadczeni w tej dziedzinie niż ja i chciałabym się poradzić w sprawie: Oczywiście ustawa jest mi znana i orientuje się ze może ją otrzymać rodzic, który posiada minimum 3 dzieci uprawnionych. Ale ostatnio jedna kobieta bardzo się upiera że jej się należy bo ma 4 dzieci z tym ze dwoje ma już swoje rodziny. Tłumaczyłam jej że samo posiadanie minimum 3 dzieci nie wystarczy, że te dzieci muszą być jeszcze uprawnione, ona upiera się że w innym miejscu w podobnej sytuacji wydali kobiecie kartę, która była w podobnej sytuacji. Karta została wydana rodzicom i pozostałym dzieciom (dwóm). Zaczęłam się zastanawiać czy może źle interpretuje przepisy. Co o tym sądzicie?
Dzwoniłam kiedyś w tej sprawie do MPiPS i Pani mi wyraźnie powiedziała, że jeśli jedno z dzieci nie spełnia warunków, to karta nie należy się całej rodzinie. Przy pierwszym rozpatrywaniu wniosku cała rodzina musi spełniać warunki KDR.
Taka sytuacja może mieć jedynie miejsce gdy jedno z trójki dzieci (spełniając warunki KDR) nie będzie jej po prostu chciało.
można jeszcze uczciwie tej pani powiedzieć że ta karta to taki straszny pic na wodę, ściema i służy jedynie danym statystycznym władz o fikcyjnych działaniach na rzecz rodzin wielodzietnych a nie rodzinom...może zrozumie i odpuści sobie
Najlepiej to napisz maila do mpips, odpiszą ci, że "nie przysługuja karty ", a ty pokaż go Pani. Jeśli dalej bedzie sie upierać wydaj jej decyzję odmowną.