do marysiasierotka:
Przeraża mnie to co napisałaś odnośnie kontroli. Też przesuwam wydatki na drugie półrocze. Nigdzie nie jest napisane, że tak nie można robić.Może odnieś się do art. 90b ust. 2 ustawy o systemie oświaty - żeby zmniejszyć różnice w dostępie do edukacji i pokonywania barier uczeń powinien posiadać podręczniki, przybory szkolne, porządny plecak, strój galowy, sportowy itd. - rodzice ponoszą wysokie wydatki w celu zabezpieczenia potrzeb dzieci już na początku roku szkolnego i dlatego w większości przypadków zapożyczają się w sklepach, u rodziny a później z otrzymanego stypendium pokrywają już poniesione wydatki. Taki sposób realizowania stypendium szkolnego zapewnia uczniowi posiadanie niezbędnego wyposażenia szkolnego w całym roku szkolnym a nie tylko wtedy gdy gmina otrzyma dotację. Może w wyjaśnieniach należy odnieść się do tego, że kierowaliście się tylko i wyłącznie dobrem uczniów i zabezpieczeniem potrzeb edukacyjnych dzieci. Najważniejsza powinna być efektywność pomocy a refundacja w II półroczu wydatków poniesionych w I półroczu jest podporządkowana temu celowi.
Serdecznie Ci współczuję. Może ktoś się jeszcze wypowie i napisze coś, żeby ci pomóc
Dostałam protokół pokontrolny i nie ma tam zarzutu w tej kwestii, a ten sam kontroler na rekontroli wspomniał tylko, że rok budżetowy a rok szkolny to dwa różne okresy, chociaż wcześniej twierdził co innego. Pozdrawiam wszystkich gorąco i życzę spokojnej pracy