Koszty obsługi 500+ w 2022 - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[MartaW]

https://legislacja.rcl.gov.pl/projekt/1 ... 4#12800264

Projekt jest na etapie konsultacji, ale wszyscy dobrze wiemy, że to tylko proceduralna konieczność, która nic nie zmieni. Osobiście nie obawiam się zwolnienia, bo pracuję w małej gminie i zajmuję się jeszcze ŚR i FA. Zastanawiam się tylko, czy nie zechcą zmniejszyć wymiar etatu. Nie wyrażę na to zgody, bo przez ostatnie 5 lat pracowałam na akord.

[marzenasaw]

obcięcie dotacji o ponad połowę w okresie styczeń-maj jest skandalem.

a skąd takie informacje ?

Z projektu ustawy:

Art. 25. 1. Koszty obsługi spraw, o których mowa w art. 17 ust. 1 pkt 1, w 2022 r. wynoszą 0,33% otrzymanej dotacji na świadczenie wychowawcze.

Art. 17. 1. W sprawach:
1) świadczenia wychowawczego, które nie jest realizowane w ramach koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego,
– w których wnioski o ustalenie tego prawa zostały złożone przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe.

a co z koordynacją i kosztami? przecież będziemy je realizować?
a mowa jest w artykule tylko ....które nie jest realizowane w ramach koordynacji
będzie bez kosztów?

[Korowiow]

A bo to pierwsze zadania do roboty bez źródeł finansowania Kogo to interesuje, zresztą gminy i tak zaraz zostaną zredukowane do roli zamiataczy chodników, bo kasy nie będą miały kompletnie na nic.

[marzenasaw]

To teraz by naliczyć koszty, to trzeba będzie odjąć ile się wypłaciło z koordynacji?

[Alalala]

każdy ma inną sytuację osobistą, czy zawodową zdaję sobie z tego sprawę
ale to nie czasy, że nie ma nigdzie pracy, większość ludzi ma pj, auto także dla chcącego nic trudnego - no chyba, że w grę wchodzi tylko praca w urzędzie, no to niestety może być problem
też pracuje w małej gminie, była i jest to moja 1 praca, ale jak rodzinne przeniosą do zus, mimo że lubię swoją pracę, płakać nie będę bo są ważniejsze rzeczy w życiu

no jak ktoś ma zbędne pieniądze to auto faktycznie dla chcącego nic trudnego

[jasiak]

jasiak pisze: ↑
13 sie 2021, 10:03
każdy ma inną sytuację osobistą, czy zawodową zdaję sobie z tego sprawę
ale to nie czasy, że nie ma nigdzie pracy, większość ludzi ma pj, auto także dla chcącego nic trudnego - no chyba, że w grę wchodzi tylko praca w urzędzie, no to niestety może być problem
też pracuje w małej gminie, była i jest to moja 1 praca, ale jak rodzinne przeniosą do zus, mimo że lubię swoją pracę, płakać nie będę bo są ważniejsze rzeczy w życiu

no jak ktoś ma zbędne pieniądze to auto faktycznie dla chcącego nic trudnego

jak zbędne pieniądze, bo nie rozumiem Ciebie wożą do pracy czy jak

[Alalala]

jasiak pisze: ↑
13 sie 2021, 10:03
każdy ma inną sytuację osobistą, czy zawodową zdaję sobie z tego sprawę
ale to nie czasy, że nie ma nigdzie pracy, większość ludzi ma pj, auto także dla chcącego nic trudnego - no chyba, że w grę wchodzi tylko praca w urzędzie, no to niestety może być problem
też pracuje w małej gminie, była i jest to moja 1 praca, ale jak rodzinne przeniosą do zus, mimo że lubię swoją pracę, płakać nie będę bo są ważniejsze rzeczy w życiu

no jak ktoś ma zbędne pieniądze to auto faktycznie dla chcącego nic trudnego

jak zbędne pieniądze, bo nie rozumiem Ciebie wożą do pracy czy jak

chodzę na piechotę, bo na auto mnie nie stać

[bubek]

Koordynacja też padnie, to wszystko etap w przeniesieniu do ZUS, będą wypłacać pełne kwoty bez względu na pierwszeństwo, więc nie będzie tu już żadnej filozofii. Co ciekawe departament koordynacji nawet nie wiedział, że baba obok szykuję taką ustawę. Wiedzą, że jest niezgodna z prawem wspólnotowym, ale jako że będą wypłacać pełne kwoty, to liczą iż np. takie Niemcy i inne kraje (które de facto na tym rozwiązaniu tylko zyskają) tego nie podważą. Także projekt wchodzi na bank, koordynację też zaorają - najpierw w teorii, potem w praktyce. Nawet finansowania nie mają, walczą aby był podobny budżet chociaż na 2022, ale w praktyce to tylko gra na czas, aby jeszcze porobić stare gnioty przed erą ZUSU.

[jasiak]

Koordynacja też padnie, to wszystko etap w przeniesieniu do ZUS, będą wypłacać pełne kwoty bez względu na pierwszeństwo, więc nie będzie tu już żadnej filozofii. Co ciekawe departament koordynacji nawet nie wiedział, że baba obok szykuję taką ustawę. Wiedzą, że jest niezgodna z prawem wspólnotowym, ale jako że będą wypłacać pełne kwoty, to liczą iż np. takie Niemcy i inne kraje (które de facto na tym rozwiązaniu tylko zyskają) tego nie podważą. Także projekt wchodzi na bank, koordynację też zaorają - najpierw w teorii, potem w praktyce. Nawet finansowania nie mają, walczą aby był podobny budżet chociaż na 2022, ale w praktyce to tylko gra na czas, aby jeszcze porobić stare gnioty przed erą ZUSU.

zgadzam się z Tobą ..
ale tak na logikę jakie tu są oszczędności, skoro koordynacji jako takiej nie będzie, zus będzie płacić pełne kwoty i nie będą patrzeć który kraj ma pierwszeństwo, zaoszczędza na kosztach obsługi i obetną im pewnie do min.
paranoja

[bubek]

Koordynacja też padnie, to wszystko etap w przeniesieniu do ZUS, będą wypłacać pełne kwoty bez względu na pierwszeństwo, więc nie będzie tu już żadnej filozofii. Co ciekawe departament koordynacji nawet nie wiedział, że baba obok szykuję taką ustawę. Wiedzą, że jest niezgodna z prawem wspólnotowym, ale jako że będą wypłacać pełne kwoty, to liczą iż np. takie Niemcy i inne kraje (które de facto na tym rozwiązaniu tylko zyskają) tego nie podważą. Także projekt wchodzi na bank, koordynację też zaorają - najpierw w teorii, potem w praktyce. Nawet finansowania nie mają, walczą aby był podobny budżet chociaż na 2022, ale w praktyce to tylko gra na czas, aby jeszcze porobić stare gnioty przed erą ZUSU.

zgadzam się z Tobą ..
ale tak na logikę jakie tu są oszczędności, skoro koordynacji jako takiej nie będzie, zus będzie płacić pełne kwoty i nie będą patrzeć który kraj ma pierwszeństwo, zaoszczędza na kosztach obsługi i obetną im pewnie do min.
paranoja

Dokładnie, jeszcze się pewnie pochwalą, że rozwiązali problem koordynacji - wyszli z marszałkowych zaległości i w końcu dotrzymują terminy, bo wszystkim dają pełne kwoty. O ewentualnych nienależnych za granicą im nie wspomną xD Na razie w UW zostaje grupka ludzi kumatych z doświadczeniem, która szuka pracy lub łyka gadki typu "departament walczy o budżet" + desperaci i przede wszystkim na zlecenie biorą jakieś kadry z ławki jedynie słusznej władzy, które robią tylko proste sprawy i przyjmują za to jeszcze pochwały, bo w statystykach są przed "starymi". Także zaorać to w cholerę, ustawa przejdzie chyba że ten rząd się wykolei. Ja już to rzuciłem w cholerę i tyle, pożegnano bez żalu.

Oni myślą tylko o sobie, jak w Ministerstwie dostawali masę ponagleń, bo zrobili się organem odwoławczym, to teraz wprowadzili ustawą zapis o braku ponagleń. Oczywiście strona może wobec tego wnieść od razu skargę do sądu przez organ, więc dla szarzyzny w UW jeszcze gorzej. Czekać tylko jak odpowiedni "szablonik" rozprzestrzeni się w necie i pracownicy będą jeszcze dopłacać ze swoich marnych pensji za ich nieudolność.