
Nie przyznali się, bo byłeś jak Kapitan Żbik. Musisz być jak DzierżyńskiIks pisze:Żebyśmy mieli co robić. W zeszłym roku wezwaliśmy parę osób które były nieubezpieczone i nikt się do pobytu za granicą nie przyznał mimo, że ja drążę temat jak SB na przesłuchaniuImo strata czasu, jak ktoś jest bezrobotny to ubezpieczenie może stracić bardzo łatwo i to na kilka miesięcy.