Sprawa już ciągnie sie kilka miesięcy,kobieta samotna lat 80 ma postanowienie Sądu o umieszczenie w DPS bez jej zgody, ma już wydaną decyzję kierującą do DPS , ma już miejsce w DPS. Problem jak ją tam przewieźć,robiliśmy różne cuda , była w szpitalu przyjechali z DPS żeby od razu przewieźć ze szpitala , ale narobiła takiego rabanu że się wycofali .Oczywiście nie mówili że są z DPS tylko ,że jedzie na dalsze badania , nic z tego .Żadne prośby i namawianie nic nie daje a kobieta jest naprawdę słaba.
Może ktoś ma na to pomysł ?