Kto następny na celowniku Wprost czyli o twarzy mediów - HYdE PaRK

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 18 lut 2015, 18:20

Sprawa Durczoka i widziany przeze mnie kilka dni temu "Strzelec' (Nightcrawler) zmusiła mnie do pochylenia sie nad naszymi mediami. Dlaczego niszczą ludzi, wydają przedwczesne wyroki i opierają sie na niepewnych poszlakach?
Dlaczego wchodzą ludziom do łóżek (jak księża) i interesują się ich życiem prywatnym?
Co was interesuje kiedy oglądacie serwis informacyjny? To czy reportaże są tam rzetelne czy to gdzie pójdzie prowadzący po pracy? Dobra selekcja newsów czy to z kim się prześpi redaktor po szychcie?
Jeśli tak to wszystko działa to każdy z nas może się z dnia na dzień stać przestępcą. Mobbing i molestowanie można podpiąć pod wszystko i każdego. Wystarczy że szef ode mnie wymaga. Albo że kierowniczka położyła mi rękę na ramieniu by coś mi pokazać kiedy siedziałem na kompie.
Tak nie może być. Oby się okazało że Kamil jest niewinny. Ludzie zrozumieją że nie warto ufać mediom, że trzeba czekać na zakończenie śledztwa lub ewentualnie wyrok sądu niezawisłego. Ważne są konkretne dowody, świadkowie.
Takie dziennikarstwo to nie dziennikarstwo. Przecież znalezione prochy (śladowe ilości) mogły należeć do tej kobiety. Kamil nie musiał o tym wiedzieć. Mogły też należeć do poprzedniego najemcy albo jego dziwki.
A może komuś bardzo zależy by zniszczyć wszystko to co zagraża prawicy i kościołowi - resortowe dzieci, TVN, GW. Kto następny?
Ares


Napisano: 18 lut 2015, 21:22

Temat jaki pan pan zaproponował jest wielowątkowy ale generalnie jak rozumiem pyta pan o granice Wątpliwej etyki dziennikarskiej w opraciu o nijaką " Sprawę Durczoka" ? a ja powiem szczerze , że kompletnie nic w mediach na ten temat nie słyszałam. Dziwne...a oglądam telewizję.
Emilii

Napisano: 22 kwie 2015, 21:04

Prawda jest taka, że będąc szefem redakcji wiadomości, trzeba to wszystko trzymać w ryzach i walczyć by wszystko było poukładane na czas ; ) wiadomo że są granice, których przekroczyć nie można ale przy takim tempie pracy albo się wytrzymuje presję i wsiąka w ten typ pracy albo się ją zmienia ; )
Czy to… ostra amunicja?
Maldini3
Awatar użytkownika
Praktykant
Posty: 5
Od: 21 kwie 2015, 19:30
Zajmuję się:

Napisano: 23 kwie 2015, 23:48

Maldini3 pisze:Prawda jest taka, że będąc szefem redakcji wiadomości, trzeba to wszystko trzymać w ryzach i walczyć by wszystko było poukładane na czas ; ) wiadomo że są granice, których przekroczyć nie można ale przy takim tempie pracy albo się wytrzymuje presję i wsiąka w ten typ pracy albo się ją zmienia ; )

Bardzo ciekawa opinia! Zgadzam się z nią w 100% !
Słowa to wiatr. Pozwól, by przepływały obok ciebie.
Matteo
Awatar użytkownika
Praktykant
Posty: 3
Od: 20 kwie 2015, 19:36
Zajmuję się:


  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x