Rodzin na samym ZR mam w granicy 120-130 zmienia się często ale zazwyczaj jest w tym zakresie.vvvvvvvvv pisze:podtrzymuję, nie wierzę, to ile godz pracujesz, ile masz rodzin.
ja myslałem ze mała jednostka my jestesmy a Wy jeszcze mniejszaheiland pisze:Rodzin na samym ZR mam w granicy 120-130 zmienia się często ale zazwyczaj jest w tym zakresie.vvvvvvvvv pisze:podtrzymuję, nie wierzę, to ile godz pracujesz, ile masz rodzin.
Pracuję 40 godz. tygodniowo. Oczywiście w okresie składania wniosków wychodzi nawet po ponad 60 godz. tygodniowo.
Przecież to nic nadzwyczajnego i mógłbym się założyć o czteropak dobrego browara, że są osoby które mają jeszcze większy zapierdziel.
Nie jestem robotem. Nie liczyłem nawet 7/12 tylko dwie godziny dodatkowo od poniedziałku do czwartku i 4 w sobotę, razem 12 extra godzin na tydzień, co po przeliczeniu zgodnie z KP da (8x1,5)+(4x2)= 20 godz. płatnychremi pisze:Ty chyba jesteś robotem jak masz zamiar pracować przez trzy miesiące po 7 dni w tygodni p co najmniej 12 godzina. To jest fizycznie niemożliwe!!!!!!! a za nadgodziny to u nas nigdy nie płacili.
Ja bez problemu robię 40-50 wniosków dziennie na rodzinne we wrześniu, bez nadgodzin dodatkowo czasem przyjmując klientów, siedząc na forum, jedząc itp. Naprawdę można. Ostatnio w 1,5 godziny wklepałem 20 rodzicielskich.remi pisze:To jest fizycznie niemożliwe!!
Bla bla bla, mam za sobą 5 okresów zasiłkowych i tysiące decyzji, wiem jaka jest nasza przepustowość. Okres 14/15 załatwiliśmy we dwójkę z koleżanką - bez nadgodzin. Jakieś 1200-1300 wniosków. I to bez spiny. Naprawdę nie wiem w czym problem. Oczywiście są też osoby które uchylenie na wniosek strony rzeźbią 3 godziny i dalej nie są pewne rezultatu - właśnie na jedną patrzęludek pisze:Nasłuchałeś się Beaty jak gadała "damy radę" i teraz fanzolisz.
No widzisz - to się da zrobić w 5 minut, jeśli klient rozumie, że z pustym wnioskiem wyleci za drzwi.vvvvvvvvvvv pisze:Samo przyjmowanie wniosku od jednej osoby i gadka co i jak to poł godz.
Tym się zajmuje kierownik sekcji. A ze skarbnikiem to nie ma co uzgadniać przy SR. To naprawdę nie jest nic wielkiego, u nas jest 3 pracowników + kierownik. Defaultowo 2 na FA + 2 na całość SR, wszystkiego razem mamy ze 2 tys wniosków na rok, koło 700 dłużników. Przy tym kierownik ogarnia też decyzje i postępowania w funduszu, a jedna koleżanka robi 3-4 wnioski dziennie bo się z każdym po 2 godziny brandzluje - czyli nie bardzo pomaga. Ja dodatkowo mam jeszcze ekstra płatne KDRy i kilka projektów w stowarzyszeniu - jak widać mam czas żeby wejść na forum, a nie siedzę po godzinach i w weekendy, średni okres oczekiwania na decyzję z naszej sekcji to 7-14 dni, czasem więcej przy SZO bo czekamy na wywiad. Da się. Dlatego naprawdę czekam na kwiecień "bez obawień" bring it on!vvvvvvvvvvv pisze:zapotzrebowanie na środki, miesieczne tabelki, kwartalne sprawozdania, uzgadnianie z ksiegow
Ale ja nie napisałem, że mam najgorzej czy cokolwiek w tym stylu. Tylko odpowiadałem na pytania. Poza tym zamieściłem to stwierdzenie nawet.1986 pisze:ja myslałem ze mała jednostka my jestesmy a Wy jeszcze mniejszaheiland pisze:Rodzin na samym ZR mam w granicy 120-130 zmienia się często ale zazwyczaj jest w tym zakresie.vvvvvvvvv pisze:podtrzymuję, nie wierzę, to ile godz pracujesz, ile masz rodzin.
Pracuję 40 godz. tygodniowo. Oczywiście w okresie składania wniosków wychodzi nawet po ponad 60 godz. tygodniowo.
Przecież to nic nadzwyczajnego i mógłbym się założyć o czteropak dobrego browara, że są osoby które mają jeszcze większy zapierdziel.
mamy 3x tyle rodzin w samy swiadczeniach rodzinnych.
heiland pisze:Przecież to nic nadzwyczajnego i mógłbym się założyć o czteropak dobrego browara, że są osoby które mają jeszcze większy zapierdziel.
Ja mam podobnie ale tylko w dni wolne od pracy bo wtedy nikt mi nie przyłazi. A w inne dni to praktycznie od początku do prawie końca roboty ze mną ludzie siedzą wypełniający puste wnioski i nie można ich przeprosić tylko muszą ze mną siedzieć... Taki mam nakaz...Iks pisze:Ja bez problemu robię 40-50 wniosków dziennie na rodzinne we wrześniu, bez nadgodzin dodatkowo czasem przyjmując klientów, siedząc na forum, jedząc itp. Naprawdę można. Ostatnio w 1,5 godziny wklepałem 20 rodzicielskich.
Fajnie jest mieć kierownika sekcji.Iks pisze:Tym się zajmuje kierownik sekcji.vvvvvvvvvvv pisze:zapotzrebowanie na środki, miesieczne tabelki, kwartalne sprawozdania, uzgadnianie z ksiegow