U nas kontrola zakewstionowała podpis pełnoletniego członka rodziny na wywiadzie a nie WNIOSKODAWCY. To samo było z odbiorem decyzji. Tylko wnioskodawca. ( Chyba że kogoś do odbioru upoważni). I nie pytajcie gdzie tu logika. Ja jej nie widzę ale usłyszałam - że TAK MA BYĆ.