W zadaniu B3 mam wniosek o dofinansowanie do laptopa i tabletu.
Osoba dorosła, pracująca. Uzasadnienia, że tablet jest mobilny - do rozkładu jazdy itp.
Przyznajecie dofinansowanie i do laptopa i do tabletu??
Bo rozumiem laptop i smartfon.
taka jest decyzja informatyka, office nie mieści się w definicji sprzętu i oprogramowania specjalistycznego, i żadna zła wola ani dyrektora ani pracownikacpr3 pisze: ↑08 wrz 2020, 14:19dlaczego skreśliliście office? A jak dziecko ma nauczyć się funkcji z microsoft office? Żaden darmowy program nie ma takich rozszerzeń jak MO, do tego jeżeli dziecko w ciągu 5 lat pójdzie do liceum to ma w PROGRAMIE NAUCZANIA ACCESSA. Jak dla mnie wyrzucenie MO z dofinansowania to zła wola dyrektora i pracowników, bark dostępu do edukacji na poziomie podstawowym.
Laptop, tablet i smartfon też nie są sprzętami specjalistycznymi...(są w powszechnym użytku i ogólniedostępne) ani zwykły stacjonarny komputer ze zwykłą klawiaturą też nie jest sprzętem specjalistycznym. Zgodnie z definicją też nie powinniśmy dawać do tych sprzętów, tym bardziej ze względu na zapis w programie że ten sam sprzęt nie może być dofinansowany w ramach innych zadań (jakkolwiek to zinterpretować). A przecież dajemy do takich sprzętów w ramach AS bo program to dopuszcza, są na to interpretacje, więc nie rozumiem czemu oprogramowania nie można dać. My dajemy do MO. Naprawdę w sumie rzadko się zdarza, że ktoś wnioskuje o naprawdę specjalistyczny sprzęt, zazwyczaj to zwykłe komputery i telefony.stokrotka75 pisze:taka jest decyzja informatyka, office nie mieści się w definicji sprzętu i oprogramowania specjalistycznego, i żadna zła wola ani dyrektora ani pracownikacpr3 pisze: ↑08 wrz 2020, 14:19dlaczego skreśliliście office? A jak dziecko ma nauczyć się funkcji z microsoft office? Żaden darmowy program nie ma takich rozszerzeń jak MO, do tego jeżeli dziecko w ciągu 5 lat pójdzie do liceum to ma w PROGRAMIE NAUCZANIA ACCESSA. Jak dla mnie wyrzucenie MO z dofinansowania to zła wola dyrektora i pracowników, bark dostępu do edukacji na poziomie podstawowym.
Mam załączoną opinię informatyka do wniosku i nie dyskutuje :, pisze, że to nie jest specjalistyczne oprogramowanie i dla mnie to wystarczy, dyrektor też się zgada z taką formą rozpatrywania.lena8 pisze: ↑09 wrz 2020, 9:22Laptop, tablet i smartfon też nie są sprzętami specjalistycznymi...(są w powszechnym użytku i ogólniedostępne) ani zwykły stacjonarny komputer ze zwykłą klawiaturą też nie jest sprzętem specjalistycznym. Zgodnie z definicją też nie powinniśmy dawać do tych sprzętów, tym bardziej ze względu na zapis w programie że ten sam sprzęt nie może być dofinansowany w ramach innych zadań (jakkolwiek to zinterpretować). A przecież dajemy do takich sprzętów w ramach AS bo program to dopuszcza, są na to interpretacje, więc nie rozumiem czemu oprogramowania nie można dać. My dajemy do MO. Naprawdę w sumie rzadko się zdarza, że ktoś wnioskuje o naprawdę specjalistyczny sprzęt, zazwyczaj to zwykłe komputery i telefony.stokrotka75 pisze:taka jest decyzja informatyka, office nie mieści się w definicji sprzętu i oprogramowania specjalistycznego, i żadna zła wola ani dyrektora ani pracownikacpr3 pisze: ↑08 wrz 2020, 14:19dlaczego skreśliliście office? A jak dziecko ma nauczyć się funkcji z microsoft office? Żaden darmowy program nie ma takich rozszerzeń jak MO, do tego jeżeli dziecko w ciągu 5 lat pójdzie do liceum to ma w PROGRAMIE NAUCZANIA ACCESSA. Jak dla mnie wyrzucenie MO z dofinansowania to zła wola dyrektora i pracowników, bark dostępu do edukacji na poziomie podstawowym.
Zgadzam się z Tobą. Coraz rzadziej już widzimy specjalistyczny sprzęt. Chcą po prostu wypasione komputery, laptopy i telefony do górnej granicy dofinansowania.lena8 pisze: ↑09 wrz 2020, 9:22Laptop, tablet i smartfon też nie są sprzętami specjalistycznymi...(są w powszechnym użytku i ogólniedostępne) ani zwykły stacjonarny komputer ze zwykłą klawiaturą też nie jest sprzętem specjalistycznym. Zgodnie z definicją też nie powinniśmy dawać do tych sprzętów, tym bardziej ze względu na zapis w programie że ten sam sprzęt nie może być dofinansowany w ramach innych zadań (jakkolwiek to zinterpretować). A przecież dajemy do takich sprzętów w ramach AS bo program to dopuszcza, są na to interpretacje, więc nie rozumiem czemu oprogramowania nie można dać. My dajemy do MO. Naprawdę w sumie rzadko się zdarza, że ktoś wnioskuje o naprawdę specjalistyczny sprzęt, zazwyczaj to zwykłe komputery i telefony.stokrotka75 pisze:taka jest decyzja informatyka, office nie mieści się w definicji sprzętu i oprogramowania specjalistycznego, i żadna zła wola ani dyrektora ani pracownikacpr3 pisze: ↑08 wrz 2020, 14:19dlaczego skreśliliście office? A jak dziecko ma nauczyć się funkcji z microsoft office? Żaden darmowy program nie ma takich rozszerzeń jak MO, do tego jeżeli dziecko w ciągu 5 lat pójdzie do liceum to ma w PROGRAMIE NAUCZANIA ACCESSA. Jak dla mnie wyrzucenie MO z dofinansowania to zła wola dyrektora i pracowników, bark dostępu do edukacji na poziomie podstawowym.
leon pisze: ↑09 wrz 2020, 11:57lena8 pisze: ↑09 wrz 2020, 9:22Potwierdzam. Sprzęty te często nie są konieczne ze względu na niepełnosprawność. Bardziej zgodnie z zasadą - dają bierz, tylko napisz kilka "mądrych zdań" (choć te uzasadnienia są też tragiczne. Nawet nie chcę myśleć o kontroli, która będzie sprawdzała wnioski pod kątem realizacji celów).stokrotka75 pisze:Zgadzam się z Tobą. Coraz rzadziej już widzimy specjalistyczny sprzęt. Chcą po prostu wypasione komputery, laptopy i telefony do górnej granicy dofinansowania.
Ja mam taką informację z PFRON odnośnie office:stokrotka75 pisze: ↑09 wrz 2020, 8:58taka jest decyzja informatyka, office nie mieści się w definicji sprzętu i oprogramowania specjalistycznego, i żadna zła wola ani dyrektora ani pracownikacpr3 pisze: ↑08 wrz 2020, 14:19dlaczego skreśliliście office? A jak dziecko ma nauczyć się funkcji z microsoft office? Żaden darmowy program nie ma takich rozszerzeń jak MO, do tego jeżeli dziecko w ciągu 5 lat pójdzie do liceum to ma w PROGRAMIE NAUCZANIA ACCESSA. Jak dla mnie wyrzucenie MO z dofinansowania to zła wola dyrektora i pracowników, bark dostępu do edukacji na poziomie podstawowym.