Dziś była osoba która ma mieszkanie własnościowe w budynku 12 lokalowym.Twierdzi że była tam wspólnota ale teraz jej nie ma.Dziwne bo jak pociągnęłam ją za język to powiedziała że jest tam jedna pani która zbiera kasiorkę na wodę i inne opłaty.Sami płacą tylko za śmieci.Nie płacą żadnego funduszu remontowego i nie wie kto zajmuje się remontami części wspólnej... dziwne jak może nie być wspólnoty w takim budynku.Kto ma potwierdzić wydatki za lokal?Jak mam stwierdzić kto zarządza wspólnotą której nie ma? Dlaczego jakaś baba zbiera kasę? Przecież na kogoś muszą być wystawiane rachunki.
rozumiem że trafiło ci się po PGR-owskie osiedle
tak zdarzają się takie kwiatki ludzie się nie znają oni szarpią się między sobą i dogadać nie mogą .....
dla swojego spokoju i delikwentki postaraj się wytłumaczyć że prawo o własności lokali nakłada na nich taki obowiązek oraz prawo budowlane każe prowadzić książkę obiektu i co wtedy jak zrobi się dziura w dachu i zacznie tego z ostatniego piętra zacznie zalewać to gość z parteru będzie się nabijał dopuki woda do niego nie doleci
a jak się komin zapcha i ktoś się zaczadzi prokurator wszystkich bez wyjątku za d...... złapie
w tym przypadku jak trafiła się Ci taki wniosek wzywasz do uzupełnienia na 64 kpa ....... bo brak potwierdzenia jest błędem formalnym