Witam, proszę o pomoc mam problem bo do 28 lutego beneficjenta miała mi przynieś zaświadczenie z uczelni o ukończeniu semestru. Dzwoniłam właśnie w ten dzień do niej i zadeklarowała mi wysłać pismo o przedłużenie terminu ponieważ wyjechała gdzieś do siostry i nie ma możliwości z dziekanatu uzyskać zaświadczenia. Zgodziłam się bo miała wysłać listem polecony a i tak liczy się również data stempla pocztowego. Od tego czasu dopiero przed chwilą udało mi się do niej dodzwonić wczoraj i dzisiaj przez cały dzień miała tel. nie aktywny i ocknęła się że termin minął a ona zapomniała mi wysłać pismo 28 lutego i teraz ja nie mam ani zaświadczenia o ukończeniu semestru, ani pisma o przedłożenie terminu. Co w tej sytuacji dalej mam robić? Teraz przecież nie mogę jej wypłacić dodatku. Pozdrawiam.
tu masz podobny temat viewtopic.php?f=69&t=207237333 z tym, że u ciebie sytuacja troszkę lepsza bo możesz sobie napisać notatkę służbową z rozmowy telefonicznej, i że studentka poprosiła o wydłużenie terminu i zrobić aneks
To były moje pierwsze umowy i teraz widzę, że troszkę je teraz zmodyfikuję... ale na dzień dzisiejszy ma problem i pytanie:
W umowach u osób, u których było czesne + dodatek powstawiałam konkretne terminy do rozliczenia - 10 dni po zakończonym semestrze. Trochę za krótki termin, teraz przedłużę... Ale studenci niektórzy poprzynosili mi fakturę i zaświadczeni 1 lub dwa miesiące po zakończonym semestrze,(Np.w umowie było do 15 stycznia a dostałam 08.03...) Moja wina że wcześniej nie nie pisałam do nich pisemka... Byłam zajęta troszkę innym obowiązkami..Jednak jak przyjdzie kontrola to powie że nie dopilnowałam terminów i że kasa to nie powinna być wypłacona...
U studentów u których miałam tylko dodatek ( a jest to większość), nie wstawiałam konkretnych terminów tylko zapis, że wypłata nastąpi po dostarczeniu zaświadczenia..Więc tutaj przynosili różnie, ale w sumie nie było uchybienia terminu. Choć teraz na przyszłość chyba będę wskazywać jakiś konkretny termin ale taki z ok.1,5 msc. po semestrze (czas na zadanie egzaminów).
Ale teraz poradźcie co zrobić z tymi umowami gdzie przynieśli dawno po terminie a ja nic z tym nie zrobiłam..
Czy już pozamiatane i modlić się aby kontrola nie przyszła..?
przygotować aneksy z datą wsteczną i dać dłuższy termin na dostarczenie
u nas mamy tak w umowie:
"2. PCPR przekaże kwotę dofinansowania w dwóch transzach, w następujący sposób:
1) pierwsza transza w wysokości 80% dofinansowania o którym mowa w ust.1 pkt 1, tj., do wysokości 1.360 (słownie zł.: tysiąc trzysta sześćdziesiąt) – nastąpi po:
a) zawarciu umowy dofinansowania,
b) przedłożeniu przez Beneficjenta pomocy w terminie do 30 dni od dnia zawarcia umowy tj. do dnia 21 stycznia 2017 r. oryginałów dokumentów wystawionych na Beneficjenta pomocy i podpisanych przez Beneficjenta pomocy, potwierdzających wysokość poniesionych kosztów za naukę (czesne) - faktury VAT, rachunku lub innego dowodu księgowego wydanego przez szkołę, gdy wystawienie faktury VAT lub rachunku nie jest możliwe,
2) druga transza w wysokości dofinansowania, o którym mowa w ust. 1 pkt 2, tj. do wysokości 1.125 (słownie zł: tysiąc sto dwadzieścia pięć) oraz w wysokości 20% dofinansowania o którym mowa w ust. 1 pkt. 1, tj. do wysokości 340 (słownie zł: trzysta czterdzieści), nastąpi po:
a) przekazaniu PCPR informacji o zaliczeniu przez Beneficjenta pomocy semestru/półrocza objętego dofinansowaniem lub po złożeniu zaświadczenia ze szkoły/uczelni, że Beneficjent pomocy uczęszczał na zajęcia objęte planem/programem studiów/nauki w terminie do dnia 31 marca 2017 r.,
b) złożeniu załącznika nr 2 do niniejszej umowy w terminie do dnia 31 marca 2017 r."
no i czy czy student nie miałby złożyć wniosku o przedłużenie terminu złożenia dokumentów rozliczeniowych? Aneks do umowy tak poprostu chyba nie bardzawo..?
Jakie aneksy? Terminy dawno minęły. jak z datą wsteczną? student nie dochował terminów i nie ma wypłaty środków. Żeby cokolwiek aneksować to po pierwsze podanie studenta a po drugie przed upływem terminu.