muszę się pożalić - Świadczenia rodzinne

  
Strona 1 z 3    [ Posty: 30 ]

Napisano: 05 wrz 2014, 16:06

porażka jakaś ... od poniedziałku mam tyle ludzi, że nie mam czasu na nic innego jak tylko wnioski, wnioski, wnioski ... wszyscy naraz chcą złożyć jakby jutro był koniec świata :roll: ... od 10lat nie pamiętam takiego początku .. inwazja zawsze była 1 jak wszyscy wracali ze szkół i 30 " bo to ostatni dziś dzień !!!" ... chyba, że się starzeję i nie nie zauważyłam tego ;)
"Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni?" — Jonasz Kofta
„Kochająca osoba żyje w kochającym świecie. Wroga osoba żyje we wrogim świecie. Każdy, kogo spotykasz jest Twoim lustrem” - Ken Keyes
ewalu
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 9550
Od: 12 maja 2011, 15:17
Zajmuję się:
Lokalizacja: lubelskie, Polska


Napisano: 05 wrz 2014, 18:31

głowa do góry :) u nas tez młyn cały czas, na forum to mam czas jedynie w domu-popołudniu zajrzeć :/ 1 września faktycznie były tłumy, ale teraz to jest tak nawet w miare ok, pociesz sie myślą, ze załatwisz ich na początku, później będziesz spokojnie robiła decyzje, ja obawiam sie właśnie kulminacji na koniec, co gorsze- na fundusz przyjęłam dopiero około 60 wniosków, a mam ponad setkę wierzycielek.
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa
Julian Tuwim
mała mii
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1445
Od: 08 maja 2014, 9:26
Zajmuję się: FA, SR, KDR, CZ.P. i wszystko inne...

Napisano: 05 wrz 2014, 21:14

zawsze może być gorzej.
Mnie od początku tygodnia krew zalewa...
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20557
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 06 wrz 2014, 14:53

to ja chciałabym zapytać bardziej doświadczonych o coś ...
pracuję kilka miesięcy dopiero, ludzie przychodzą i wręcz żądają żeby im nie tyle pomóc wypisać wnioski ale za nich to zrobić! na każdą taką osobę, której trzeba wytłumaczyć co i jak (adres, dane wnioskodawcy...naprawdę proste rzeczy) tracę kilkanaście minut i więcej; przez to cały tydzień zostaję po godzinach żeby dokończyć inne obowiązki i nie pierwszy raz w sobotę przychodzę.
Pytanie brzmi: co mam mówić ludziom, żeby sami wypełniali wnioski i ewentualnie jak czegoś nie rozumieją pytali i dopiero wtedy prosili o pomoc? próbowałam być grzeczna i cierpliwa, ale to nie działa, tracę czas na trywialne rzeczy, a do ludzi nie dociera, że przyjmujemy tylko uzupełnione wnioski ze wszystkimi wymaganymi załącznikami.
Chyba wyczuli że jestem młoda, nowa i każdego roku będę coś ponad obowiązki robić...
Świeżaczek

Napisano: 06 wrz 2014, 16:50

ja fajkuja gdzie kto ma wypałnic i sie podpisać, piszę na pierwszej stronie wniosku co mają donieść i oczywiście informuję, Zeby czytać, czytać i jeszcze raz czytać, bo w nawiasach pod kropeczkami jest wszystko!!! i dokładam z uśmiechem, że jeżeli coś nie będzie wypełnione to na korytarzu będzie się ktoś męczył - ogólnie nie mam problemu z naszymi świadczeniobiorcami - jestem dla nich miła i spełniają mój warunek - rzetelnego uzupełnienia wniosku :) zajmuje mi to chwilę, ale za to wniosek przyjmuję w około minutę
EWELInn

Napisano: 08 wrz 2014, 9:31

Świeżaczek pisze:Pytanie brzmi: co mam mówić ludziom, żeby sami wypełniali wnioski
- "Proszę wyjść i wypełnić wniosek."

na ewentualne "ale ja nie wiem jak!"

- "Tam jest wszystko napisane w języku polskim, proszę przeczytać i wypełnić."

na ewentualne "ja idę do dyrektora!", podajesz numer pokoju.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 08 wrz 2014, 11:20

U mnie dzisiaj wariacja, świeto to wszyscy lecą, nie poszli w pole.
Ruda1
Awatar użytkownika
Starszy referent
Posty: 562
Od: 07 maja 2014, 10:45
Zajmuję się: FA/SR/SW/CP i wszelkie dodatki

Napisano: 08 wrz 2014, 11:52

u nas pada deszcz także mamy spokój jak na poniedziałek
carina

Napisano: 08 wrz 2014, 11:59

Iks pisze:
Świeżaczek pisze:Pytanie brzmi: co mam mówić ludziom, żeby sami wypełniali wnioski
- "Proszę wyjść i wypełnić wniosek."

na ewentualne "ale ja nie wiem jak!"

- "Tam jest wszystko napisane w języku polskim, proszę przeczytać i wypełnić."

na ewentualne "ja idę do dyrektora!", podajesz numer pokoju.
Po telefonie od dyrektora/ki:
- "Proszę usiąść" - bierzesz długopis i wypełniasz :evil:
aaa
Awatar użytkownika
Stażysta
Posty: 113
Od: 15 maja 2014, 13:31
Zajmuję się:

Napisano: 08 wrz 2014, 12:09

No jeszcze nie mogę ochłonąć pani co nigdy nie splamiła się pracą wykrzykuje że znowu tyle papierów itp itp Co za dzień . Po niej weszła kobieta z wyrokiem rozwodowym i nie wiem czy dobrze powiedziałam jej że we wrześniu uchylę zasiłek rodzinny ma rozwód i teraz tylko dwoje i dochody przekroczą wyrok z 3 lipca prawomocny 29 sierpnia . A dzisiaj do 16 meksyk . ale, ale dobrze powiedziałam ?
ek-



  
Strona 1 z 3    [ Posty: 30 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x