Tzn. jak sobie pościelesz - tak się wyśpisz. Trzeba tak mówić, dla niektórych to będzie szokiem, ale niestety - nie można pozwolić ludziom wejść sobie na głowę. Urzędnik nie ma prawa wypełniać wniosku za klienta, jak składasz jakiekolwiek podanie w jakimkolwiek urzędzie to nikt za Ciebie niczego nie wypełnia prawda? Sorry - wniosek jest po polsku, czas na złożenie jest do końca listopada, na dole na tablicy wisi ściąga, klient składa na rodzinne od 5,6 czy nawet 9 lat - miał czas żeby się nauczyć, ma czas żeby to na spokojnie wypełnić i złożyć. Jeśli nie wypełni - nie będzie kasy. I wiesz co? Niby się bulwersują, grożą skargami, ale wracają z wypełnionym wnioskiem - zawsze!Świeżaczek pisze: trudno mówić tak ludziom co tu podobno zawsze przyłazili z pustymi rękami, bez żadnych dokumentów i trzeba było przy nich za nich wypełniac...
Trzeba być cierpliwym w domu, a stanowczym, zdecydowanym i asertywnym wobec klientów. Dostają świadczenie od Państwa - niech przynajmniej wykażą się MINIMUM zaangażowania i wypełnią wniosek. Nikt nie powiedział, że to jest proste, łatwe i przyjemne. My, żeby dostać pensje musimy się nieźle narobić - i każdy inny pracujący również. Także sorry - ale przełożonych trzeba uczulić na to, że jak chcą porządnie, poprawnie, zgodnie z prawem i bez zbędnej zwłoki, to ludzie - klienci, z których każdy uważa, że jemu się należy, bo jest pępkiem świata będą się skarżyć i będą psioczyć.Świeżaczek pisze:Jestem cierpliwa do takich osób ale potem w domu się wyładowuję ;[
Eee, jak Ty nie wyślesz, to ROPS ją pisemnie wezwie do uzupełnienia. Olej toŚwieżaczek pisze:najbardzie budująca Pani którą proszę o dostarczenie dokumentów - koordynacja - które muszę wysłać