Nadużycie przepisów/ - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]

Napisano: 23 kwie 2021, 5:25

Witam.
Powiedzcie mi,co realnie grozi pracownikowi socjalnemu za nadużycia i zastraszanie klienta.Niestety mam taką niekompetentną koleżankę.Chcę wiedzieć czy ja nie popełniłam naduzycia chodząc z nią "w duecie" na takie "wywiady" - naloty. Ona twierdzi,że nie łamie przepisów,kiedy nachodzi bez uprzedzenia nawet byłych klientów.A ja myslę,że jednak łamie przepisy i klient mógłby ją pozwać do sądu. Gorzej, bo ops ,w którym pracuję - nie podam który,bo mnie zlinczują - wykorzystał niedawno wobec klientki fałszywy donos w sądzie rodzinnym.A znałam kobietę.Była spokojna,dziecko zdrowe, kochane,wysłała do dyrektorki dowody,że donos jest pełen kłamstw. W dodatku wiem,że ściągały z jej fbooka różne posty,luźne wypowiedzi ,żeby ją zniesławić jeszcze bardziej niż miał to zrobić donos. Szczerze mówiąc brzydzą mnie postawy moich koleżanek.Co myślicie o takich nadużyciach? Gdzie tu powołanie ? Czy moje koleżanki są zdrowe psychicznie i czy przypadkiem nie leczą na klientach swoich kompleksów? Jak silna jest solidarność w tym zawodzie ? Czy bardziej liczy trzymanie ze środowiskiem czy sprawiedliwość i dobro niesłusznie nękanej rodziny? Czy nie powinny pomóc tej kobiecie założyć sprawy o zniesławienie fałszywym donosem ,jeśli ją znały i wiedziały ,że to kłamstwa i kobieta będzie cierpieć od niesłusznych oskarżeń ?.....Mam nadzieję ,że tu mnie nikt nie zlinczuje.
annabarbara_79
Praktykant
Posty: 4
Od: 23 kwie 2021, 4:54
Zajmuję się: ŚW


Napisano: 23 kwie 2021, 8:14

Nie chce wdawać się w zbytnie dywagacje, ale nie jesteśmy bezkarni i nie wszystko nam wolno. Poczytaj sobie i może pokaż też koleżankom...
https://www.rp.pl/W-sadzie-i-urzedzie/3 ... szego.html
https://ordoiuris.pl/rodzina-i-malzenst ... -z-tarnowa
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur
Ten z Łopieki
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2112
Od: 01 lut 2018, 11:37
Zajmuję się: rzucam pyrami w dinozaury
Lokalizacja: Kątownia, trzecie drzwi po prawej

Napisano: 23 kwie 2021, 8:38

Dziękuję. ...
annabarbara_79
Praktykant
Posty: 4
Od: 23 kwie 2021, 4:54
Zajmuję się: ŚW

Napisano: 23 kwie 2021, 8:40

A co myślicie o tym ?
Załączniki
20201120_004312~2.jpg
annabarbara_79
Praktykant
Posty: 4
Od: 23 kwie 2021, 4:54
Zajmuję się: ŚW

Napisano: 23 kwie 2021, 8:47

Wraca wiara w człowieczeństwo i w sens pracy jak widać takie wypowiedzi.
annabarbara_79
Praktykant
Posty: 4
Od: 23 kwie 2021, 4:54
Zajmuję się: ŚW

Napisano: 23 kwie 2021, 10:32

tak, naruszenie miru domowego.
Ale jednak są sytuacje, kiedy coś mnie niepokoi i chcę "luknąć"
Bo mimo wszystko wolę sprawę za naruszenie miru niż za niedopełnienie obowiązków w wyniku czego skatowane zostało dziecko. Bo nawet jak się wybronisz w sądzie to i tak UWAGA zrobi z ciebie przestępcę a z mops - mafię. A dziecko?
Zawsze mam pretekst - np zapytać czy wszystko w porządku, czy pomóc w załatwieniu tego czy owego. Nie wchodzę na siłę. Jak mnie sami wpuszczą - to tak.
Co do anonimów - rozeznajemy sytuację. Mówimy o co chodzi. Jak nam rodzina uniemożliwia lub "donos" się potwierdzi - przesyłamy anonim wraz z naszymi ustaleniami do sądu.
Ab alio expectes, alteri quod feceris
malinkka
Referent
Posty: 330
Od: 28 gru 2018, 10:20
Zajmuję się: PS

Napisano: 23 kwie 2021, 12:18

Tak malinkka – wszystko w granicach rozsądku i rozwagą. Chociaż jak podejmuję uzasadnioną interwencję w przypadku krzywdzonych dzieci, to żadne czołgi i armia orków ani nienaruszalny mir domowy mnie nie zatrzymają. Ale i tak lekko nie ma i często trzeba się mierzyć z fałszywymi, złośliwymi donosami sąsiedzkimi, wciąganiem Łopieki w konflikty rodzinne i walkę o dzieci, społecznością, która zawsze wie lepiej co i komu trzeba zrobić/zabrać/przyznać/skontrolować, nienaruszalnymi - szanownymi obywatelami przemocowcami z lokalnej elity, rodzinami, w których wiesz, że źle się dzieje, ale bez Policji i Strażaków tam nie wejdziesz... Do tego są fora doradców doświadczonych w „radzeniu sobie z Łopieką”, pisarzy wniosków, skarg, zażaleń przeróżnych, dziwnych organizacji i programów interwencyjnych walczących o prawa rzekomo poszkodowanych przez krwiożercze mopsy... Skontrolujesz „niewłaściwe miejsce” – będzie naruszenie miru, pomówienie/zniesławienie... Nie skontrolujesz, bo zwyczajnie nie da się tam wejść – niedopełnienie obowiązków. Cokolwiek zrobisz, albo nie zrobisz, zawsze źle - media zeszmacą, społeczność zlinczuje, wszyscy dopatrzą się błędów w działaniu... Nawet jak już się wybronisz i całkowicie oczyścisz z tego szlamu zarzutów, to i tak nikt tego nie zauważy, nie sprostuje i nie skrytykuje bzdurnych oskarżeń... Tak że tego... każdy sobie radzi wtedy jak może, jak umie, jak sytuacja pozwala...
Quidquid latine scriptum sit, sapienter videtur
Ten z Łopieki
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2112
Od: 01 lut 2018, 11:37
Zajmuję się: rzucam pyrami w dinozaury
Lokalizacja: Kątownia, trzecie drzwi po prawej



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 7 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x