Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Wybrane tematy:
fundusz a spokrewniona rodzina zastętcza Art.209 a obcokrajowiec bez adresu cofniecie zatrzymania prawa jazdy Zwrot z US części kwoty tytułu wykonawczego Zgłoszenie do BIG KRZ - wniosek o założenie konta podmiotu i co dalej?
ODPOWIEDZ
Kaasiek

Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Post autor: Kaasiek »

- od x lat dłużnik miał ustanowionego przedstawiciela dla osoby nieznanej z miejsca pobytu.
- raptem w październiku 2014 r. Komornik Sądowy napisał, że dłużnik się odnalazł i podał dokładny Jego adres pobytu
- wysyłana korespondencja do dłużnika początkowo wracała awizowana a następnie z adnotacją "wyprowadził się"
- postępowanie ws. zwrotu długu za okres 2013/2014 r. wyglądało wtedy tak:
- wszczęcie postępowania ws. zwrotu długu (awizowane) - według KPA skutecznie doręczone
- decyzja ws. zwrotu długu z FA za 2013/2014 (dłużnik "wyprowadził się"; Komornikowi Sądowemu też doręczona została ta decyzja) - według KPA brak doręczenia decyzji dłużnikowi.

1. Czy dobrze myślę, że teraz muszę ustanowić kuratora dla osoby nieznanej z miejsca pobytu?
2. Czy po ustanowieniu tego kuratora muszę wydać NOWĄ decyzję ws. zwrotu długu z FA czy powinnam dać kuratorowi tą wcześniej wydaną decyzję ws. zwrotu długu 2013/2014?

Wielki ukłon za każda Waszą wypowiedź w w/w sprawie!
Kinga S

Re: Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Post autor: Kinga S »

Ustanowić kuratora i przekazać tą wcześniej wydaną decyzję ws. zwrotu długu
Kaasiek

Re: Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Post autor: Kaasiek »

"Kinga S" - dzięki za wypowiedź.

Reasumując, robię tak:
1. ustanawiam kuratora dla osoby nieznanej z miejsca pobytu
2. nie wszczynam postępowania ws. zwrotu długu z FA, bo już wcześniej było ono wszczynane (list awizowany)
3. wcześniej wydaną decyzję 2013/2014 zaadresowaną do dłużnika przekazuję kuratorowi (bo dłużnik wyprowadził się, więc brak doręczenia)
4. po problemie.

Tak?
Kaasiek

Re: Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Post autor: Kaasiek »

? ? ?
G-j

Re: Nie mam pojęcia jak z tego wybrnąć...?

Post autor: G-j »

W pierwszej kolejności napisałbym pismo do komornika o ustalenie adresy.
My w takiej sytuacji zwracamy się też z prośbą aby w przypadku gdy adres dłużnika alimentacyjnego pozostaje nieznany ustalił ostatnie znane miejsce pobytu oraz o przekazanie informacji uzyskanych z Kartoteki Osób Pozbawionych Wolności oraz Poszukiwanych Listem Gończym (Krajowy Rejestr Karny) bądź z Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Biuro Informacji i Statystyki, a także ze zbioru Powszechnego Elektronicznego Systemu Ewidencji Ludności (Centrum Personalizacji Dokumentów MSWiA, Wydział Udostępniania Danych) i Komendy Powiatowej Policji, których wymaga sąd w sytuacji gdy jest ustanawiany kurator dla nieznanego z miejsca pobytu dłużnika alimentacyjnego.
Dopiero po ustaleniach komornika sporządzałbym ewentualnie wniosek do sądu o ustanowienia kuratora.
A wy tego kuratora macie ustanowionego tylko na określony okres świadczeniowy? Bo w przeciwnym razie po prostu go wtedy "aktywujecie".
ODPOWIEDZ