Nie wiem na kogo zagłosować - HYdE PaRK

[Ares30]

Chyba SLD lub PO. I tak nikt nie spełni swych obietnic. Z pustego i Salomon...

[Ares30]

Na PiS bym oddał głos gdybym wiedział na 100% że nie będą rozgrzebywać Smoleńska, walczyć z in vitro i lizać pięt biskupom.
Mają całkiem niezły program. Źle może się skończyć walka z marketami i bankami ale próbować trzeba:)

Lewica kusi walką z kościołem i tym wszystkim co sie z nią wiąże - lekcje religii, antykoncepcja, in vitro, fundusz kościelny.
Nowoczesna to odłam PO - partia biznesmenów i elit.
PO jak to PO. Niewiele sie różni od PiS. Inaczej patrzą jedynie na kościół, Smoleńsk i sprawy zagraniczne.
Kukiz? Brak zaplecza i programu. Chcą tylko rozwalić system i wprowadzić jow-y.

Reszta partyjek dla mnie nie istnieje.
Najbliżej moich poglądów stoi lewica choć ich program to bajka. Ich pomysły to ogromne koszty dla budżetu.
Trudno głosować wiedząc że 80% obietnic poszczególnych partii nie zostanie spełnionych.
https://www.youtube.com/watch?v=6weSa9m_Y3U

[............]

Bez twojego głosu damy radę. Nie nadwerężaj swojej główki.

[de Charette]

polecam imigrację do Australii.
Tam już jest partia, które cię zadowoli:
https://gadzetomania.pl/28325,partia-sek ... wego-porno

[west]

Też mnie przeraża wizja PISlamskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej, ale chwytają za serce propozycje ulgi podatkowej i zasiłków rodzinnych finansowane przez opodatkowanie banków i hipermarketów. Wbrew krzykom likwidacja umów śmieciowych też nie przyniesie załamania gospodarczego. Wręcz przeciwnie -posprząta rynek ze śmieci i poprawi wpływy do budżetu i ZUS.


Cały czas mnie dziwi, kto może głosować na PO? Miller przez stosunki z Palikotem też się u mnie zdyskwalifikował. Mi to chyba jak zwykle zostanie egzotyka-Korwin, albo jakieś inne niszowe oszołomy.

StraSzydło wygląda jak predator i sama może być gorsza od braci klonów razem wziętych. Ale to też może mieć swoje zalety.

[west]

Raczej biskupom dużo do pogadania nie dadzą. W kwestii "nowoczesnych" ustaw-one pozostaną, bo są wszystkim na rękę i chyba unijnym prawem byliśmy zmuszeni do uporządkowania. Nie stracą władzy odzyskanej po ośmiu latach przez jakieś bzdurne światopoglądowe jałowe dyskusje. Na początek będzie trochę krzyku z Torunia, potem ekskomuniki, wyklęcia, ale myślę, że ludziom zostawią wolność osobistą i niczym jej zakłócać nie będą. Drobne wybryki oszołomów będą tłumione przez prezesa. Ze Smoleńskiem też tylko trochę gadania będzie-i to tez szybko uspokojone, bo też tam niewiele da się zrobić. PIS się dużo nauczył. Ma wyśmienity PR. Normalnie magiki od wizerunku. Wykreować kowboja znikąd na prezydenta - to jest sztuka i rzecz godna największego podziwu-, mając prawie wszystkie oficjalne media przeciwko sobie. Druga sprawa ludzi już bardzo nie lubili gajowego i szli przeciwko.

[de Charette]

nie rozumiem was: diagnozujecie jest źle, rządzą w sumie nie różniące się od siebie klany (wymiana członków klanu jest płynna) i cały czas głosujecie na te same osoby.
Nie wiem jak to nazwać inaczej niż głupotą

[west]

To jest brak wyboru. Gdyby demokracja mogła coś zmienić, to dawno by jej zakazano.

[de Charette]

poleciałeś Korwinem

[west]

Kto wie, może się przebije jeszcze na koniec swojej kariery? Tylko on też nie ma zaplecza. Same dzieciaki, podążające za swym kapłanem, guru. Ja nie wierzę w 25 % dla PO. Ja nawet w 15 % nie wierzę. Czy naród byłby aż tak głupi, żeby nie widzieć jakie to nieudaczniki ? Przecież ostatnio co kto z nich wyjdzie na ulicę to błazna z siebie robi. Oni już po ulicy normalnie jak ludzie nie potrafią chodzić. Czy wystarczy wykształciuchom powiedzieć, że będziecie nowocześni i modni jak na nas zagłosujecie i to daje zwycięstwo w wyborach?