ops nienalężnie wypłacal mi zaliczke alimentacyjna z wlasnej winy. sytuacja miala miejsce w roku 2008. pomimo iż komornik zawiadoił ops o tym ze dluznik alimenciarz uregulowal swoj dlug z nadplata, oni dalej mi przelewali pieniadze. nie zglaszalam tego gdyz jest to koto i pieniadze dziecka i nie mam obowiazku tego sledzic. teraz! dopiero otrzymalam decyzje o wstrzymaniu nowego juz funduszu alimentacyjnego(ojciec znowu nie placi) na poczet dlugu i odsetki na moj rachunek takze. czy maja prawo dysponowac moimi pieniedzmi w taki sposob i obciazac mnie za odsetkami za swoje niedopatrzenia? prosze o pomoc
Myślę, że masz obowiązek nie tylko śledzić czy pieniądze Ci wpływają na konto ale co się wogóle dzieje. Jakoś wszyscy mają tylko prawa a nikt obowiązków.
mam kopie dokumentu ktory wyslal im komornik,a w ktorym jest mowa o spłaceniu dlugu, czy to za malo? czy moim obowiazkiem jest mowienie ludziom co maja robic ? jak maja wykonywac swoja prace? prosze o wiecej na ten temat bo bardzo mnie dziwi takie podejscie do sprawy
zapewne we wniosku podpisałaś oświadczenie, że zapoznałaś się z warunkami uprawniającymi do zaliczki alimentacyjnej, w decyzji zapewne było pouczenie, że o każdych zmianach mających wpływ na prawo do świadczenia należy informować organ wypłacający świadczenie..
moim zdaniem świadczenie podlega zwrotowi..
możesz zwrócić się o umorzenie do organu właściwego (wójt/burmistrz/prezydent) wskazać, że poszła kasa zgodnie z przeznaczeniem na utrzymanie dziecka.. jeżeli nie masz dochodów to pewnie umorzą, jeżeli masz to chociaż na raty niech Ci rozłożą.. wtedy chociaż odsetek nie będzie..
Lady_plaga...nic nie zmieni faktu ze wydałaś te pieniądze, nawet jeśli urząd omyłkowo wypłacił Ci te pieniądze-nie były one Twoje i nie miałaś do nich prawa. Sadze że gdy wybierałaś te pieniążki z konta to miałaś już świadomośc tego że dostałaś je zupełnie za darmo, mogłaś się liczyć z obowiązkiem ich zwrotu. No chyba że jesteś nieuczciwa. To jest bezpodstawne wzbogacenie. A w urzędzie też ludzie pracują i pomyłki się zdarzają.