17-latka urodziła dziecko. Ojciec dziecka jest pełnoletni i widnieje jako ojciec w akcie urodzenia dziecka. Złożył wniosek o ZR na ich dziecko wpisując do składu rodziny siebie, partnerkę (tj. 17-latkę) oraz ich wspólne dziecko. Wszystko niby jest ok, ale ...
matka dziewczyny (tej 17-latki) wnioskuje o zas. rodzinny na córkę - z tym, że (patrz wyżej) dziewczyna nie jest już na jej utrzymaniu, gdyż tworzy rodzinę ze swoim partnerem i ich wspólnym dzieckiem (zamieszkują sami w innej miejscowości.)
W ustawie jest napisane, że ZR nie przysługuje na pełnoletnie dziecko, które posiada prawo do świadczeń na własne dziecko - dziewczyna jest niepełnoletnia więc wstępnie by się należało, ALE w definicji rodziny, który definiuje nam jej skład napisane jest, że do rodziny zalicza się dzieci pozostające na utrzymaniu ... a zgodnie ze stanem faktycznym dziewczyna (ta 17-latka) jest już na utrzymaniu swojego partnera.
Więc ZR należy się matce na tą 17-latkę czy nie?