Niesamowity klip

[Emilka.]

No. Jak żeśmy sobie porozmawiali...
Bardzo fajni i mądrzy tu są ludzie . Na forum.

[z netu]

"Piotr Sokołowski przez siedem lat nie mógł dostać się na warszawską ASP. ..."

No więc, jak brakuje tego czegoś, co powala na kolana to sięga się po znane i zgrane chwyty. PROWOKACJA. Wystarczy zrobić coś głupiego, najlepiej wulgarnego i obrażającego tradycyjne wartości, by zyskać poklask salonu i zasłużyć na swoje 5 minut. Wcale nie chodzi o sztukę, ale że dowalił ciemnogrodzianom.

A jak jest z panem Sokołowskim? Siedem lat, to trochę dużo. Co myślicie o człowieku, który np. przez siedem lat nie może zdać matury? Czy na tym ASP nie pomyśleli sobie czasem: "jak tak bardzo chce to przyjmiemy go", albo "przyjmijmy go, to w końcu się go pozbędziemy".

[Ares30]

Amatorszczyzna.

[frantic]

Amatorszczyzna? Disco Polo jest przy tym arcysztuką. Jakiś lewak z tego forum próbuje urządzić prowokację a jak widzę bez sukcesu. Podobnie ten jego kolega niby artysta sukcesu żadnego tym nie osiągnie.

[campanella]

Weź człowieku obejrzyj sobie to:

https://www.youtube.com/watch?v=g0Kcg7WEJME

To jest prawdziwa artystka i prawdziwa sztuka. Nie potrzebuje podszywać się pod żadne cudze oblicza. Gdzie ty się wychowywałeś, że rynsztokowa twórczość wprawia cię w zachwyt? Jesteś bardzo ubogi umysłowo. Twój umysł plonuje jedynie chwastami.

[Ares30]

ja tam wole Tarję Turunen i Simonę Simons:)

[Andrzej]

Nie uważam, iż każdy człowiek, który jest wrażliwy na to, co ludzkie, jest lewakiem… kwestia gustu podobno jest tematem, o którym się nie dyskutuje? Okazuje się jednak, że ma ona również kontekst polityczny!, pozwala określać preferencje polityczne? Kim jestem, jeśli podoba mi się posąg Wenus z Milo? Powinien mi się podobać, może mi się podobać? Właśnie się mu przyjrzałem...

[Basia34]

Moim zdaniem jest to wyłącznie kwestia gustu.Mi osobiście wcale nie podoba się ten klip ale jednocześnie nie oceniam jego słuchaczy i nie wyzywam.Ale ta ludzka natura...

[Emilka.]

Jesteś bardzo ubogi umysłowo. Twój umysł plonuje jedynie chwastami.

campanella daj spokój..nie jest sztuką wyszukać/ powołać się na muzykę klasyczną, operową i oczekiwać, że ktoś to skrytykuje- bo taki zabieg z zasady skaże tego nieszczęśnika na określenie mianem " ubogi umysłowo". Tak? Rozumiesz to ?nierozważnie zatem użyłeś tego znaczenia.
Po drugie, koneserze muzyki poważnej. Jest taka prawidłowość: nie musisz lubić i słuchać muzyki Chopina i nie oznacza to wcale t,że Twój umysł plonuje jedynie chwastami - Ale nie możesz już powiedzieć w towarzystwie , że Chopin nie znał się na muzyce i źle grał... To dopiero jest obciach- kolokwialnie mówiąc.
Po Twoim wpisie widać,że nie rozumiesz muzyki współczesnej czy alternatywnej.Klasykę za to - ikony tego gatunku zna każdy Polak, podejrzewam...To świadczy o obyciu, kulturze intelektualnej- ale jest to podstawa mimo wszystko,oblig- rozumiesz? Wiec nie ma się czym chwalić na dobrą sprawę.
Więc zastanów się co piszesz..zanim zaczniesz krytykować

[wander]

Emilka czy ty masz wszystkich w domu? A może masz problem w czytaniu ze zrozumieniem? Wybacz ale kicz i szmira zawsze są i będą wyłącznie kiczem i szmirą. Zgadazam się więc w 100% z campanellą. Tak już był ze "sztuką socrealizmu", że każdy wazeliniarski utwór i tyłolizusostwo wynoszne był na piedestał sztuki. Kto dzisiaj uważa to za sztukę? Miernoty hołubiono a prawdziwych artystów gnębiono. Dzisiaj jest bardzo podobnie. W moim przekonaniu campanella wcale nie chwali się znajomością czegokoliwiek lecz podał przykład prawdziwej sztki i prawdziwego artyzmu żeby obnażyć miałkość waszego rozwodzenia się nad szmirą i tandetą.