Napisano: 27 sie 2024, 9:58
uważam, że skłądki to jest taki przywilej dla tej osoby gdy w ogole nie był w stanie nazbierać sobie lat bo opiekował sie ta osoba schorowana ale.... opłacanie i zusów i krusów i ciągnięcie dwóch stron za ogon to dla mnie naciagane
sam fakt pobierania świadczenia które po nowym roku bedzie powyzej 3000 zł to duza pomoc panstwa
oczywiscie osoby wymagajace opieki jak i opiekunowie beda twierdzic inaczej
ale panstwo ma pomagac nie wyręczać
świadczenie wspierajace to to co powinno być od dawna jako ŚP!
jak można porównać i dawać matce co ma dziecko "chore " ale dziecko chodzi do szkoly biega bawi sie a matka pol dnia u kosemtyczki pazur usta zrobione
a do kobiety ktora nie odchodzi od łozka szpitalnego albo sama w domu zajmuje sie dzieckiem/męzem/rodzicem jest lekarzem/ pielgniarka/kucharka/sprztaczka/nie ma zycia innego w oczach widac pustke i łzy
świadczenie juz dawno powinno byc roznicowane