Witam - interesant otrzymuje posiłki w pracy i "bony - karty" na zakup żywności (wyłącznie wędliny i mięso) z zakładu pracy. Wartość tych świadczeń jest doliczana do wynagrodzenia celem odprowadzenie podatku dochodowego- jednak osoba ta nie ma możliwości zamiany w/w na gotówkę. Czy wartość tych świadczeń należy wliczyć do dochodu do udzielania pomocy społecznej czy nie ??
Dziękuję za odpowiedź. Jednak zastanawia mnie, że wartość tych świadczeń jest doliczona do wynagrodzenia netto na zaświadczeniu od pracodawcy i wyróżnione są te dwa składniki jako składniki wynagrodzenia (deputat i posiłek w pracy) oraz podana ich wartość. Wartości te są zależne od tego czy pracownik skorzystał z posiłku czy nie (bo np. był na urlopie) Czy w takim razie dalej spełnione są przesłanki do uznania tego jako świadczenie w naturze ?
Tak, jeżeli to jest faktycznie świadczenie w postaci bonu i obiadu, a nie ekwiwalent pieniężny. Bierzemy pod uwagę kwotę dochodu (wypłaty na rękę), którą strona postępowania rzeczywiście dysponuje w danym miesiącu (oczywiście odpowiednio uwzględniając ew. alimenty czy zajęcia komornicze). Natomiast przedsiębiorca rozlicza i wykazuje wszelkie profity zatrudnionego - pieniężne, obiadki, bony, korzystanie z auta służbowego, bo od wszystkiego (lub prawie wszystkiego) trzeba odprowadzać podatek po stronie pracodawcy i/lub pracownika.
Wystarczy, że z poczynionych już do tej pory ustaleń wynika, iż wnioskodawca w rozpatrywanym miesiącu otrzymał bon i obiad, a nie ekwiwalent pieniężny. Ale dodatkowy papier też nie zaszkodzi – choćby w postaci oświadczenia strony postępowania.