Od kiedy należy się FA?

Wybrane tematy:
fundusz a spokrewniona rodzina zastętcza Art.209 a obcokrajowiec bez adresu cofniecie zatrzymania prawa jazdy Zwrot z US części kwoty tytułu wykonawczego Zgłoszenie do BIG KRZ - wniosek o założenie konta podmiotu i co dalej?
ODPOWIEDZ
PatiS
Praktykant
Posty: 46
Rejestracja: 03 sie 2016, 9:02
Zajmuję się:
Kontakt:

Od kiedy należy się FA?

Post autor: PatiS »

Kobieta złożyła na początku stycznia wniosek do komornika o wszczęcie postępowania egzekucyjnego, bo mąż nie płaci alimentów. Czy jeżeli złoży wniosek na fundusz alimentacyjny do końca stycznia, to fundusz alimentacyjny będzie jej przysługiwał od stycznia? Komornik poinformował ją, że nie ma przeciwwskazań żeby złożyła u nas wniosek już w styczniu. Co o tym sądzicie? Co w takiej sytuacji robicie? Przyjąć wniosek i zawiesić postępowanie do czasu wydania przez komornika zaświadczenia o bezskuteczności egzekucji? :?:
megi14-14
Starszy referent
Posty: 853
Rejestracja: 19 sie 2019, 13:18
Zajmuję się: Fundusz alimentacyjny
Kontakt:

Re: Od kiedy należy się FA?

Post autor: megi14-14 »

Moim zdaniem nie może złozyć
Nowa34
Referent
Posty: 358
Rejestracja: 22 lis 2017, 12:14
Zajmuję się: ZR,FA,500+
Kontakt:

Re: Od kiedy należy się FA?

Post autor: Nowa34 »

Moim zdaniem też nie, zaświadczenie o bezskuteczności masz z 2 miesięcy to jak on to wyda jeśli sprawa została dopiero zgłoszona. Nawet jak zawiesisz to i tak wg mnie za styczeń i luty odpada. Ale może inni mają inne zdanie.
PatiS
Praktykant
Posty: 46
Rejestracja: 03 sie 2016, 9:02
Zajmuję się:
Kontakt:

Re: Od kiedy należy się FA?

Post autor: PatiS »

No właśnie, może ktoś jeszcze miał podobną sytuację? Mam dylemat szczerze mówiąc, bo gdzieś na którymś szkoleniu było mówione, że w takiej sytuacji należy wniosek przyjąć i zawiesić postępowanie do czasu wystawienia zaświadczenia przez komornika i wówczas jeśli komornik uzna, że egzekucja w okresie ostatnich dwóch miesięcy jest bezskuteczna, to świadczenie się należy. Nie mogę tylko sobie przypomnieć, który szkolący to mówił... Może ktoś z Was słyszał o podobnej interpretacji?
ODPOWIEDZ