Odmowa pomocy - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]

Napisano: 30 kwie 2015, 21:27

Proszę o pomoc!!!
Z dniem 31.03.2015 zlozylam wniosek do MOPRu o pomoc w oplatach mieszkaniowych, dofinansowanie na zywnosc etc.
Dostalam odmowe z powodu, iż w lipcu ubiegłego roku zaciagnelam z bylym konkubentem kredyt hipoteczny na zakup działki, na której obecnie zamieszkuje. Konkubent odszedł od nas w marcu bieżącego roku a ja z dwojka małych dzieci zostałam bez dochodu. mam przyznany z MOPRu zasiłek rodzinny w wys. 154 zl i alimenty z funduszu alimentacyjnego w wys. 250 zł.
Kwota kredytu wynosila 78 tys zl, z czego 56.500 zl zostało przeznaczone na kupno działki z altana, o czym swiadczy umowa kupna - sprzedaży. Reszta srodkow została przeznaczona na zmiane dachu, dobudowanie kuchni i niewielki remont.
78 tys zl podzielono na 3 osoby, z czego wyszlo, ze 2.570 zl to mój dochod za miesiąc marzec.
Moje dzieci od dwóch tygodni nie jadly obiadu a ja sama nie mam na pampersy i mleko. Czy to możliwe, żeby opisano moje warunki na dobre, dostateczne i niewymagające pomocy ze strony opieki społecznej? Dodam, ze w miesiącu kwietniu otrzymałam alimenty na corki w wys. 700 zł na obie.
Moje opłaty mieszkaniowe to ok. 300 zł za prad, ok. 50 zł gaz, 30 woda, 97 telewizja i Internet oraz 600 zł rata kredytu a dom. Kredyt ten jest hipoteczny, wiec nie mogę go nie spłacać, choć nie wymagam przecież od państwa, że za mnie go spłacano. Prosilam tylko o pomoc w zakresie dożywiania i oplat związanych z miejscem zamieszkania.
Ludzie! Czy jest tu jakiś porządek?! Serce mi peka, gdy patrze na pania opiekunke socjalna przychodzaca na wywiad do mojego sąsiada, który średnio 6 razy w tyg. zatacza się od upojenia alkoholowego!
POMOCY!
Kasia226


Napisano: 01 maja 2015, 11:13

Zgodnie z art. 8 ust. 11 w przypadku uzyskania w ciągu 12 m-cy jednorazowego dochodu przekraczającego pięciokrotnie kryterium dochodowe rodziny pracownik socjalny (nie opiekunka socjalna) kwotę tego dochodu rozlicza w równych częściach na kolejne 12 m-cy, poczynając od m-ca w którym został wypłacony.

np. 456 x 3 = 1368,00 zł
1368,00 x 5 = 6 840,00 zł - tę kwotę pani przekroczyła zaciągając kredyt na 78 000,00 zł

Pracownik socjalny podzielił 78 000,00 zł : 12 m-cy = 6 500,00 zł

Kwota 6 500,00 dodawana jest do pani dochodu przez okres 12 m-cy
Pawełx

Napisano: 01 maja 2015, 12:16

to już wiem...
Kasia226

Napisano: 01 maja 2015, 12:24

zastanawiam podliczając Pani miesieczne dochody stać Panią na rate 600 zł za kredyt
poza tym twierdzi Pani ze oboje z byłem konkubentem zaciągneliście kredyt pod hipoteke ale do tego też trzeba wykazać stałe dochody czyje były te dochody Pani czy konkubenta?
a teraz zostawił Panią samą z tym kredytem i nic nie pomaga w spłatach ?
ewa71

Napisano: 01 maja 2015, 12:30

pomyliłam sie zadając pytanie oczywiście nie stać Pani na rate 600 zł
alimenty 250 zł na każde z dzieci ?
ewa71

Napisano: 01 maja 2015, 19:21

Jestem pracownikiem socjalnym- oboje z mężem pracujemy i żaden bank nie dał by nam tak dużej kwoty pożyczki.
Też chcę domu z działką i altanką, ale niestety to tylko marzenia pracujących w pomocy społecznej
Wniosek z tego- klienci maja się dużo lepiej
Wisia32

Napisano: 02 maja 2015, 8:49

cóż skoro ludzie biorą kredyty na zakup mieszkania lub działki , domu etc muszą mysleć skąd bedą mieli na spłate zwłaszcza że nie pracują
niestety ops nie może Pani pomóc może pójście do pracy pomoże
Karolina2

Napisano: 02 maja 2015, 10:39

Na kogo figuruje kredyt? Nie ma obowiazku solidarnej splaty przez konkubenta? Skoro nie ma kasy na splate to prosze sprzedac altane i cos wynajac, do czasu podjecia zatrudnienia. Rezygnacja z TVsat/internet tez wzmocni budzet na jedzenie. Alimenty od konkubenta czy z funduszu? Prosze wystapic do sadu o podwyzszenie ich kwoty bo sa niskie. Co z rodzicami - nie pomagaja? Nie przyjma pod swoj dach?
Bankster

Napisano: 04 maja 2015, 11:15

kredyt jest pod zastaw domu, nie było problemów z jego otrzymaniem na podstawie wspólnych zarobkow. Jeśli chodzi o prace to z kilkumiesięcznym dzieckiem ciężko do niej isc a sprzedaż domu z wpisem do księgi wieczystej jest niemałym wyzwaniem. Rodzice nie zyja z obu stron. Jak zwykle pomocni. Dziekuje...
Kasia226

Napisano: 04 maja 2015, 11:26

Nie pracownicy socjalni wymyślili takie przepisy. Jestem pracownikiem socjalnym i osobiście uważam że bardziej sensowne jest pomaganie ludziom, którzy jakoś sobie radzą, ale chwilowo przeżywają trudności niż pchać pieniądze tym ,którzy je zmarnują.
ALE jak juz wspomniałam to nie my stworzyliśmy takie prawo, tylko ludzie w rządzie, którzy niekoniecznie wiedzą jak jest na "dole"
uyuy



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 11 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x