Odmowa w algorytmowych

[PCPR]

Witam i proszę o pomoc, bo mam nóż na gardle!! W zeszłym roku pierwszy raz zdarzyło nam się, że odsyłaliśmy ludziom faktury za środki pomocnicze i przedmioty ortop. (sobie kserowaliśmy, potwierdzaliśmy za zgodność z oryginałem). Zrobiła się straszna zadyma! Że niby nie mieliśmy prawa odsyłać, a na jakiej to podstawie itd. Zadyma na cały powiat! Niby "oczywista oczywistość" dla nas, ale góra domaga się potwierdzeń.

[gava]

my tez zawsze odsyłamy faktury a sobie zostawiamy potwierdzone za zgodność, chociażby dlatego że w przypadku droższych rzeczy faktura i paragon jest często podstawą do uznania reklamacji. Po drugie faktura jest wystawiona na osobę niepełnosprawna a nie PCPR a osobie niepełnosprawnej może być jeszcze do czegoś potrzebna.

[pcprkolb]

my nieodsyłamy, ale jak ktoś chciał odebrać to też kserowaliśmy, potwierdzali za zgodność i ta osoba pisała na kserze że odebrała oryginał w dniu ....
a ogólnie z czym jest problem???

[PCPR]

Ogólnie jest problem ze zmianą władzy i chęcią pokazania
Ja nawet nie jestem w stanie zrozumieć argumentów "władzy", która doszukuje się tu nadużycia

[pcprkolb]

przecież to dokumenty wnioskodawców więc raczej mają prawo do ich odzyskania. no ale skoro "władza" uważa inaczej....

[kasip]

U nas zostawiamy a jeżeli osoba niepełnosprawna potrzebuje dowód zakupu to wykonujemy dla niej kserokopię za zgodność a jeżeli jest to już po dokonaniu płatności to przystawiamy dodatkowo pieczątkę ile opłacono ze środków PFRON (jest to wystarczające dla skarbówki w przypadku odliczeń).

[gośc]

Współczuję, choć nie rozumiem w czym problem???? czy fizycznie chodzi o sam fakt odesłania, czy odmowę dofinansowania z braku kasy. Tak czy tak oryginał faktury jest zawsze dla kupującego. A co do władzy to to jest tylko przelotna i mija... mija a PCPR zostanie ... zostanie

[PCPR]

Ja też nie rozumiem w czym problem... Nie jestem w stanie zrozumieć argumentów. Z tego co zrozumiałam, to problem w tym, że po pierwsze (wiadomo!) nie zostało wypłacone (ale to nowa władza i nie wie, o co chodzi z PFRON-em - ile kasy dostajemy, a jakie jest zapotrzebowanie - ale władza ma wizje ), a po drugie skandalicznym jest fakt, że w ogóle odesłaliśmy dokumenty, bo chyba chodzi o to, że z automatu powinniśmy przenieść na kolejny rok (wspomnę, że nie zrealizowaliśmy już częściowo wniosków marcowych). I nie jest "pan" w stanie zrozumieć, że przeniesienie wniosków od marca do grudnia 2014 spowoduje w roku 2015 wypłacenie tych...od marca do może czerwca 2014. A co z pozostałymi? Czy w 2016 mam przenosić i wypłacać te od lipca do października 2014? itd.... Paranoja!