Dzień dobry, mam pytanie.Ostatnie lata studiowałam, pracowałam w okresie wakacyjnym za granicą, skończyłam studia, miałam w planach pojechać na rok za granicę,zarobić większa sumę, a potem wrócić i zacząć normalnie pracować w Polsce. Tylko zaszłam w ciąże, urodziłam w lipcu 2020 r, składałam wniosek o 500+,ale dostałam odmowę, ponieważ mój narzeczony pracuje za granicą (ale tylko parę miesięcy w roku). Mam pytanie, ponieważ słyszę różne wersje, czy powinnam podawać narzeczonego we wniosku skoro nie jesteśmy małżeństwem i nie mieszkamy razem? Albo czy to prawda,że w ogóle nie mam prawa do 500+ bo dotąd nie pracowałam w Polsce i nie płaciłam składek?
Jeśli ojciec dziecka pracuje za granicą, a matka dziecka jest w Polsce ale nie pracuje, to pierwszeństwo do wypłaty świadczenia ma państwo, w którym pracuje ojciec dziecka. Odmowa przyznania świadczenia i całą Pani dokumentację Wojewoda powinien przekazać do instytucji zagranicznej. Tak informacja powinna się znaleźć w uzasadnieniu decyzji odmownej. Jeśli instytucja zagraniczna odmówi przyznania ich świadczenia (co się zdarza coraz częściej), to wojewoda będzie miał obowiązek wznowić postępowanie i przyznać Pani świadczenie.