a żadne jajco, SKO nie może orzec na niekorzyść strony chyba, że decyzja jest dotknięta nieważnością
od 2004 wszystkie przyznania wychodzą u nas ze 107 § 4 i 130 § 4, przyznająco-odmowne ze 108 kpa. Rok w rok ok. 100 odwołań, kilkanaście spraw co roku ląduje w sądzie. Nigdy nikt niczego nie zarzucił, problemów też nigdy nie było jakichkolwiek.
Poza tym, zdaniem niektórych przedstawicieli doktryny, jak najbardziej dopuszczalne jest nadawanie rygoru wykonalności w odniesieniu do części decyzji. Więc spokojnie do punktów przyznających możnaby zastosować ten przepis szczególny o wykonalności.
Dla mnie problem trochę z doopy wzięty

Ostatnio zmieniony 24 lut 2016, 14:10 przez
Tom., łącznie zmieniany 2 razy.