Proszę pomóżcie. Facet bardzo chory, grozi mu amputacja nogi. Ma rentę. Najpierw prosił o umorzenie, nie płacił nigdy, zrobiłam mu odmowę. Teraz po kilku miesiącach spłat (komornik siedzi mu na rencie) wystąpił z wnioskiem o odroczenie. OPS nie zrobi mi wywiadu, bo facet nie ma zameldowania. Co ja mam z tym fantem począć? Mam tylko jego podanie, kopię decyzji ZUS o rencie i zaświadczenie lekarskie. Jak Wy byście postąpili? PROSZĘ O POMOC.