~*
\"Osoba miała w decyzji przyznającej ŚP zapis, ze wypłata następuje 20-go dnia każdego miesiąca to dlaczego niby nie liczyć odsetek od 21-go ?\"
Najprościej dlatego, że przyznajesz jej zasiłek dla opiekunów, a tamtą decyzją nie jesteś związany. Niemniej rozumiem Twoje watpliwości i uważam, że dobrze by było w toku prac parlamentarnych je usunąć .
Nie było, bo często w dniu wydawania decyzji nie istniał jeszcze harmonogram (np. na kolejne lata). Harmonogram jest wywieszony w ośrodku, w punktach kasowych, dostępny na stronie internetowej, chętni dostaną wydrukowany, można się też dowiedzieć telefonicznie.
ana
Jak ktoś nie posiada konta, to trzeba mu wskazać kiedy ma odebrać świadczenie. Napisanie do ostatniego dnia miesiaca nie wystarczy, chyba że chcesz mieć koczowników przy kasie od 1-go. Ty w ogóle pracujesz w świadczeniach czy znów ministerstwo włazi na ops pisać o pseudourzędnikach i głupkach z SKO?
Jedni w decyzjach odsyłają do harmonogramów wypłat, inni ustalają sztywno terminy wypłaty na 10, 15, 20, 25 dzień m-ca, żeby zapewnić płynność realizacji.
Więc przestań już pie.przyć 3 po 3 i zarzucać innym brak umiejętności czytania.
Skoro można było wprost wskazać jak liczyć odsetki od funduszu i od nienależnie pobranych, to tu nie tylko można, ale nawet należy.
plynność realizacji? Ci ty piep... a jak 20 wypada w sobote czy niedzielę, to już nie realizujesz decyzji i co wtedy? Odsetki płacisz?
A jak przyjdzie miesiąc ze uw przesle kaze 25, bo ma pełne prawo do tego, to też nie realizujesz swojej poronionej i bezprawnej decyzji w zakresie daty wypłaty? Odsetki ludziom wtedy płacisz?
Mózg używaj jak go masz - w co watpie czytajac brednie ktore wypisujesz.
ana popłynęłaś.
Parafrazując klasyka: \"Kiedy Piotr mówi coś o Janie, to nie świadczy to Janie, lecz o Piotrze\".
Zapachniało moją ulubienicą Ewą, szczególnie fragment o braku mózgu. Sam dylemat czy gorszy brak mózgu czy kultury przypomina mi korwinowskie rozważania czy lepsza dżuma czy chol.era.
Nie żebym bronił opisanego wyżej sposobu postępowania, ale:
1. można opisać zasady wypłaty, w przypadku gdy dzień wypłaty przypada na dzień wolny od pracy.
2. można wskazać inny system np. ostatni wtorek, środę, czwartek, piątek m-ca, z wyjątkami uwzgledniającymi dni ustawowo wolne od pracy.
3. Można wreszcie stworzyć harmonogram i może on stanowić integralną część decyzji, albo być dokumentem od tej decyzji niezależnym.
W 3 na 4 sytuacje pojawi się problem opisany wyżej przez kilka osób. I możesz ujadać, obrażać użytkowników tego forum, ale nie zmieni to rzeczywistości.
A ja ręki sobie nie dam uciąć, ze orzecznictwo WSA będzie jednorodne w kwestii odsetek, jeśli sprawy trafią przed ich oblicze. Dlatego uważam, że korona nikomu z głowy nie spadnie, jeśli kwestia ta zostanie doregulowana.
Przykład dobrej praktyki z wczoraj. MPiPS cały czas twierdziło, ze sytuacja małżonków i rolników ubiegających się o SP jest klarowna na gruncie obowiązujacych przepisów, a mimo to w projekcie doregulowano tę kwestią wprost, bo to co dla MPiPSu było oczywiste, już dla SKO i WSA niekoniecznie.
Trochę więcej pokory życzę.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
I wciąż jest kwestia prawa rolników do śp i małzonków do szo oczywista - nie pierwsz to jednak noelizacja która musi zostac wprowadzona zeby połozyc kres b.zdurnym orzeczniom wydawanym przez sko, wsa a nawet kuriozalne uchwały nsa.
I bardzo dobrze ze takie nowelizacje maja miejsce, bo chyba sami doskonale wiecie, ze głu.poty wymyślanych przez sko, wsa nie ma końca - jako przykład podam tylko przyznawanie przez wsa w lublinie śp cioci na siostrzeńca. Mnożyc tego mozna praktycznie w nieskończoność