\"Rząd ma nóż na gardle. Ustawa o OFE ma zostać przegłosowana już w piątek. Koalicja chce zmieścić trzy czytania na jednym posiedzeniu Sejmu. Jeśli nie zdąży, czeka nas drastyczna podwyżka podatków.
O całej sprawie dowiedziała się \"Rzeczpospolita\". Jak pisze dziennik, choć posłowie zmianami w OFE po raz pierwszy zajmą się we wtorek, to plany są takie, by drugie i trzecie czytanie projektu odbyło się na tym samym posiedzeniu Sejmu, a ustawa została przegłosowana już w piątek.
Zagrożenia wypłat emerytur nie ma i nie będzie
Fiskus sięgnie po pieniądze dłużnika nawet za granicą
Ekspresowe tempo ustawy o OFE
- Rzeczywiście jest taki pomysł pod warunkiem, że Komisja Finansów Publicznych zdąży ze sprawozdaniem - potwierdza Jan Bury, przewodniczący klubu PSL -
Rządowi bardzo zależy na tym, żeby ustawa o OFE została uchwalona przed przyszłorocznym budżetem, a po miesiącach konsultacji wszyscy wiedzą, jakie zmiany są proponowane.
Polityk zgadza się, że uchwalenie tak poważnych zmian w ciągu
czterech dni może budzić kontrowersje, ale podkreśla, że bez tej
ustawy przyszłoroczny budżet się nie dopnie i trzeba będzie podwyższyć podatki.\"
http://finanse.wp.pl/kat,1033719,title, ... omosc.html
Zanim zaczniecie mi urągać, ze robie wklejki - napijcie się wody i pomyslcie co ma piernik do wiatraka?
Był to ostatni moment aby dac wyraż temu, że nie zgadzamy sie na to aby byc żebrakami do końca życia, nie wielu z nas zdaje sobie z tego sprawę, ale mimo wszystko sa tacy, którzy nie daja sobą manipulować i walcza wbrew wszystkiemu i wszystkim oponentom aby w końcu to naszę stało sie godne i aby rząd przestał sie zachowywać jak ten PRLowski z jedna naczelna wszechwiedzaca partia, której członkowie robia co chca z pozostałymi ludźmi w ich zniewolonej egzystencji.
Czy chcemy czy nie chcemy polityka łączy się z naszym życiem,
ja nie należe do żadnej partii, ale mam oczy szeroko otwarte i jeżeli komus wystarczą cztery dni aby okrasc bezbronnych emerytów, a dziesięc lat to za mało aby zalegalizować ustawę o zawodzie pracownika socjalnego, ktoremu utrudnia sie realizowanie celów pomocy społecznej,
odmawia się prawa do rzetelnego wykonywania zawodu-
to zasadnicze pytanie jest jedno: czy to rzad wszystkich Polaków czy tylko wybranych ( tych ładniejszych, czystszych i bardziej pachnacych) - a standardy przecież wszystko to okreslaja)
Jeszcze raz pracownicy socjalni ( ci co nie byli uczestnikami pikiety w dniu 30 listopada 2013 r przed gmachem MPiPS)
zastanowcie sie jak długo jeszcze uda wam sie dopasowywać
swój konformizm do manipulacji rzadu kosztem słabszych od was