opiekun za granicą co z szo? - Świadczenia rodzinne

  
Strona 3 z 4    [ Posty: 32 ]

Napisano: 13 lut 2015, 13:13

Do twojej wiadomości xyzz ja na miejscu twojego kierownika ze wstydu bym się spaliła gdybym miała takiego pracownika, nie wiem czy w życiu prywatnym ci się nie układa że jesteś przepełniony goryczą ale twoje podejście do sprawy i traktowanie innych jest po prostu żałosne.

A tak wracając do tematu wróciłam niedawno od radcy prawnego, i tak jak myślałam dziewczyna się wkopała a co więcej narobiła sobie problemów bo taką sprawę kieruje się do prokuratury w związku z oświadczeniem nieprawdy. informacji z fb nie mogę oczywiście wykorzystać to jasne, ale wiedziałam o tym wyjeździe też od osób trzecich. Pracownik socjalny w związku z podejrzeniem matactwa ma ponownie zawitać w domu pani x, i sporządzić notatkę. Wnuczki nie ma w kraju więc nie spełnia przesłanek do przyznania szo.

Gdybym wzięła pod uwagę tylko jej kłamliwe oświadczenie to teraz by siedziała za granicą a pieniądze wpływały by jej na konto. Zapewne ty xyzz tak byś zrobił ale ja na szczęście nie należę do tej grupy osób co ty. Siedzę tu 10 rok i nie mam się czego wstydzić, lubię swoją pracę, i pomagam innym w miarę swoich możliwości bo po to tu jestem. Serce mi się kraja jak patrzę na krzywdę innych ale nie przyłożę ręki do kombinatorstwa.
misiekXX


Napisano: 13 lut 2015, 13:43

xyzz to znana persona gównie w kręgach opiekunów wśród których są również naciągacze.Stara się im pomagać jako podwórkowy prawnik ,ale jednocześnie stał się ofiarą oszustów występując w charakterze ich adwokata.Nie jest to żaden pracownik socjalny.Co do życia prywatnego to bardzo trafne spostrzeżenie misiekxx :lol:
Sędzimir

Napisano: 13 lut 2015, 14:46

cd odp na wasze bezmózgowie i ciemnotę:
od sprawdzania podejrzeń matactwa to sa organy ścigania a nie urzędnicy samorządowi, wy debile macie ustalić czy szo przysługuje czy nie i od tego jest m.in wniosek do ops o przeprowadzenie wywiady środowiskowego w celu potwierdzenia sprawowania opieki.
I nie jestem zadnym opiekunem tylko czytam te wasze durnoty ktore tu wypisujecie niedouczeni pseudourzędnicy i az sie wierzyć nie chce ze ktos takiego jednego z drugim niedouczonego debila trzyma w pracy
xyzz

Napisano: 13 lut 2015, 14:57

Wiesz co xyzz żal mi cię. Nie zniżę się do twojego poziomu i nie zwymyślam od najgorszych choć mam na to wielką ochotę. Przerzuć się na inne forum takie twojego pokroju to będziesz miał wtedy z kim pogadać, bo tu nikt nie nadaje na twojej fali.
misiekXX

Napisano: 15 lut 2015, 16:22

A co to, opiekun nie możne sobie wyjechać na urlop ? na tydzień czy 2 ???? nie bądźcie już tacy nadgorliwi.
Jeżeli podopieczna ma w tym czasie zastępstwo to moim zdaniem jest wszystko OK.

Z kolei 1-2 miesiące za granica to już by było przegięcie. Chociaż ustawa tego nie precyzuje.

Nawet jakby opiekun pracował na czarno za granicą przez te 1-2 tygodnie i nie dostał oficjalnych zarobków to też no problem. Każdy możne "wypoczywać" jak chce !

W innych kwestiach się nie wypowiadam.
trygław

Napisano: 24 lut 2015, 14:58

Witam ponownie !
chciałam podzielić się z wami dalszymi losami wnuczki. Piszę głównie z myślą o tobie xyzz :)
A więc dziewczyny pojechały na wywiad aby sprawdzić co porabia wnuczka i czy to prawda że jest w Norwegii.
Wnuczki oczywiście nie było, ale była za to druga córka babci, o której nikt wcześniej nie wspominał, i która nie przygotowana na to co ma powiedzieć oświadczyła że wnuczka rzeczywiście wyjechała,i często wyjeżdża za granicę, a babcią zawsze zajmowała się i zajmuje ona i jej druga siostra. była bardzo zdziwiona że wnuczka stara się o szo, bo nie za bardzo się na opiekunkę nadaje, i w sumie nigdy się babcią nie interesowała.
Decyzja była oczywiście odmowna.
I tak sobie teraz myślę xyzz, że gdybym miała w głowie tyle co ty, to takich osób jak ta wnuczka byłoby tu znacznie więcej, nikt by się nie opiekował, a za to zgarniali by kasę. Cieszę się jednak że w odróżnieniu od ciebie mam w głowie poukładane i znam się na ludziach.

Mam tylko nadzieje XYZZ że kiedyś się doigrasz i odpowiesz za tą publiczną obrazę innych. Obserwuję cię od jakiegoś czasu i szczerze w życiu większego CHAMA nie słyszałam. Współczuję tym którzy spotkali cię na swojej drodze, a jeszcze bardziej tych którzy mają cię na co dzień...
misiekXX

Napisano: 24 lut 2015, 23:40

No i gitara. Jak ulżyło, to kropka. Jak nie, to głowa o ścianę.
mireczka

Napisano: 25 lut 2015, 10:59

Przypomne ci bezmózgowcu co pisałem już w pierwszym wpisie:

"... dowodem na brak sprawowania opieki jest wywiad środowiskowy a nie jakies wpisy na fb. Już kompletnie mózgu nie mas ze takie bzdury tu wypisujesz?"

Miło że odrobina mózgu został ci jednak została i w tej sprawie został w końcu przeprowadzony wywiad środowiskowy, o którym pisałem od samego początku.
Czy też może decyzje swoja dalej chcesz opierać na wpisie na fb?
xyzz

Napisano: 25 lut 2015, 11:02

test poziomu chamstwa trolla:
viewtopic.php?f=19&t=207172684&start=10

ciekawe czy jest zdolny do przeprosin.
Marzyciel/naiwniak dzisiaj ze mnie....
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 25 lut 2015, 11:17

Elmer pisze:test poziomu chamstwa trolla:
viewtopic.php?f=19&t=207172684&start=10

ciekawe czy jest zdolny do przeprosin.
Marzyciel/naiwniak dzisiaj ze mnie....
Bo marze­nia się nie spełniają, sny zaw­sze kończą, wspom­nienia wra­cają, ka­wa uza­leżnia, pa­piero­sy za­bijają, cze­kola­da tuczy, a naiw­ność bie­rze górę nad podświadomością.
Kati@



  
Strona 3 z 4    [ Posty: 32 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x