po wyroku TK - Świadczenia rodzinne

[~Elmer]

to podaj ustawodawcę do sądu cywilnego. Powodzenia. Trzymam kciuki.

[~olo]

poczytaj sobie tez po pojeciu \"szkody\" w prawie cywilnym zanim zaczniesz bzdury wypisywac o zastoisowaniu tutaj art. 417 kc

[~kun]

Ja to aż taki mądry nie jestem żeby to samemu wymyślić, może podyskutuj z profesorkiem jak żeś taki mundry.

https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/7 ... cyjne.html

[~olo]

to jak sie bara.nie nie znasz na przepisach prawa, to ich nie cytuj

[~kun]

Co za kulturalny pan, profesorek też pewnie ba.ran?

[~kun]

No i poczytałem:

określenie to odnosi się do wszelkich uszczerbków w dobrach lub interesach prawnie chronionych

Na mieniu

rzeczywista strata (damnum emergens);
utracone korzyści (lucrum cessans).


https://forumgospodarcze.com.pl/index.ph ... Itemid=139

[~m&m]

Olo a jakies konkrety jestes w stanie przedstawić czy tylko puste frazesy?

[~olo]

przedstawiłem konkrety - tu nie ma żadnej szkody w rozumieniu prawa cywilnego wiec art. 417 kc nie ma zadnego zastosowania ale oczywiscie pozwy cywilne mozna składac - adwokaci zarobią...

[~kun]

Ciekawe gdzie te konkrety?
Nastepny znawca na tym forum, który wie ,że gdzies dzwonia tylko nie wie w którym Kościele.

[~m&m]

Olo konkretem to jest odpowiednia argumentacja na poparcie swoich tez z ewentualnymi przykładami podobnych spraw, a nie suche twierdzenia i to do tego jeszcze pracownika świadczen rodzinnych wiejskiego ośrodka.