Podręcznik dla samorządów na nowy okres 2017/2018 - Świadczenie Wychowawcze (500+)

[Yozo]

[/quote]tata jest ale tylko jednego dziecka a pozostałych nie, więc ci pozostali nie muszą mieć zasądzonych alimentów jesli wnioskowane są świadczenia????[/quote]
No właśnie o to mi chodzi.... Prawnik powiedział, że na tamte dzieci z poprzedniego związku muszą być zasądzone alimenty mimo, że teraz kobieta jest w związku z kolejnym gościem z którym mają dziecko... I już się gubię....

[Eswuszka]

Ja tez sobie dzwoniłam na infolinię tylko w innej sprawie (patrzcie nowy temat na forum "dochód z roku bazowego 01.12.2014") to wszystko na odwrót powiedziała..

A poza tym jeśli chodzi o 500+ i samotne matki..
To w nowym podręczniku na str. 22, przykład 19. Jest wyraźnie napisane, i nie musi mieć alimentów na wszystkie inne dzieci, wystarczy ze wychowuje jedno z nich z ojcem i już ie jest samotnie wychowującą...

Co Wy tworzycie. Niepotrzebnie mieszacie

[de Charette]

Yozo - zwolni prawnika. Nie dawaj mu odprawy

[Yozo]

Yozo - zwolni prawnika. Nie dawaj mu odprawy

A koleżanki z ZR cały czas tak robiły i robią..... i wychodzi na to że nieprawidłowo

[de Charette]

też je zwolnij. I nie dawaj odprawy

[chucky]

a może w obowiązkach mają tylko "parzenie kawy"?

[Yozo]

aaaaaaa zwariować można

[kb]

definicja osoby samotnie wychowujacej wyklucza z osob samotnie wychowujacych kogos kto wychowuje chocby jedno dziecko wspolnie z jego drugim rodzicem... wiec jesli ktos wychowuje i nie moze byc traktowany jako osobna samotnie wychowujaca - czyli musi podac do skladu rodziny tego tatusia z ktorym wychowuje i jego dochody - to nie dotyczy jej zapis ze musi miec zasadzone alimenty..bo te tylko osoba samotna musi miec ja nie wiem jak jeszcze moznaby napisac jasniej te definicje samotnego rodzica,zeby dla wszytskich brzmiala jednoznacznie:) wydawalo mi sie,ze jest bardzo jednoznaczna...a tu patrz..

[chucky]

a jak wyjdzie za mąż za drugiego pana (nie mając z nim dziecka) to musi mieć zasądzone alimenty na to z poprzedniego związku, tak? i w składzie mąż żona i dziecko. A jeśli nie ma zasądzonych to co wtedy? mąż żona dziecko i ojciec?

[kb]

jak jest maz zona i dziecko to tez nie ma osoby samotnie wychowujacej wiec alimentow na dziecko tez nie musi byc...za to nawet jesli maz nie jest ojcem tego wychowywanego przez nich wspolnie dziecka - to jego dochody musza byc i on w skladzie rodziny...bo malzenstwo rzecz swieta, nawet jak jedno o drugim nic nie wie;-)