Proszę o pomoc, ponieważ mam problem z opłatą za schronisko dla bezdomnych. Dzisiaj wpłynął do nas rachunek za pobyt matki z dwójką dzieci w schronisku. Ośrodek nie zna tej rodziny, nigdy nie korzystała z pomocy tut.OPS, nie jest znana sytuacja. Kwota na rachunku jest makabrycznie wysoka jak na możliwości OPS. Jak działać w takiej sytuacji? Czy schronisko może nas obciążyć w momencie, gdy Ośrodek nie wydał żadnego skierowania na pobyt?
Należy odesłać rachunek uprzejmie informując, ze brak jest podstawy do jego opłacenia. Ośrodek realizuje pomoc na rzecz osób fizycznych a ewentualna refundacja możliwa jest jedynie na rzecz innej gminy. Organizacje kiedys często wysyłały rachunki ale nie mają zadnych mozliwości ich wyegzekwowania.
Dziękuję za dotychczasowe odpowiedzi. Ale mamy jeszcze taki problem że ta rodzina wcale nie zamierza opuszczać schroniska i jest im tam dobrze a nas jako ośrodek nie stać aby przez wiele miesięcy płacić ponieważ jest to kwota ponad 2000 na miesiąc. Czy jest możliwość aby jakoś rozwiązać tą sytuację?