Pomocy, zagmatfana sprawa......

[wioli]

Witam, z innej gminy przekazano teczkę Pani wg właściowości, wniosek, informację oraz decyzję uchylającą na 1 dziecko z adnotacją, że nasza gmina ma ściągnąć nienależnie pobrane jeśli takowe będą. To od początku w sierpniu 2019r. kobieta, wtedy mężatka, złożyła, wniosek w innej gminie na 2 dzieci. Przesłano też wyrok rozwodowy, z którego wynika, że w grudniu 2019r. wzięła rozwód, córka przyznana matce a syn ojcu. Cały czas pobierała 500+ na obydwoje w tej innej gminie, ostatnie świadczenie pobrała w grudniu 2020r. W wyroku rozwodowym jest adres zamieszkania naszej gminy więc dlatego nam to przekazano i mam mega problem co dalej. Przesłali decyzje uchylającą za cały okres na dziecko, które wg. wyroku zamieszkuje z ojcem. Co teraz z tym zrobić, chodzi o 500+ dla jej syna, który powinien być u ojca, być może jest ale równie dobrze może być u matki bo wyrok wyrokiem a w życiu różnie to bywa. Mam nadzieje, że mimo nawału pracy poradzicie mi co robić, pozdrawiam

[słaby znawca]

Jak pokazuje praktyka jednostki robią róznie. My kierujemy się wyrokiem sądu. Jest nawet wyrok NSA w takiej sprawie. Organy zobowiązane są do respektowania wyroków. Trzeba sprawdzić kiedy wyrok stał się prawomocny i od następnego miesiąca kobieta ma nienależnie pobrane świadczenia na dziecko , które jest przy ojcu

[wioli]

ale czy rzeczywiście nasza gmina powinna żądać nienależnie pobranych czy ta gmina, która wypłacała? macie może wzór takiej decyzji, może wtedy z potrącenia, ponieważ będzie pobierać u nas 500+ na córkę.....

[wioli]

pomóżcie proszę....

[kama_211]

Miałam taką sytuację i na szkoleniu BM powiedział że z wyrokiem sądu się nie dyskutuje. Przyznać ojcu, matce od miesiąca po prawomocności wyroku nienależne. Rzeczywiście BM mówił również, że dochodzi np organ właściwy na teraz, czyli my i zostawiamy pieniądze u siebie (jeśli bieżący rok), lub odsyłamy do wojewody (jeśli lata poprzednie).

[wioli]

czy ojca chłopca poinformować, że może złożyć wniosek na chłopca żeby nie przepadały pieniądze bo może nie być świadomy,że była żona nie otrzymuje na niego 500+. Nie mam na niego żadnych namiarów prócz imienia i nazwiska ale mogę spróbować go znaleźć, co myślicie?

[kama_211]

Jeśli złoży to i tak od miesiąca złożenia wniosku. Jeśli nie złoży to widać mu nie potrzebne, choć pewnie będzie wdzięczny, jeśli powiadomisz go o tym fakcie, pamiętaj o RODO (mąż, żona, te sprawy.. powodzenia

[Biankaaa]

Jak pokazuje praktyka jednostki robią róznie. My kierujemy się wyrokiem sądu. Jest nawet wyrok NSA w takiej sprawie. Organy zobowiązane są do respektowania wyroków. Trzeba sprawdzić kiedy wyrok stał się prawomocny i od następnego miesiąca kobieta ma nienależnie pobrane świadczenia na dziecko , które jest przy ojcu

A co jeśli dziecko mimo prawomocnego wyroku nie zamieszkuje z rodzicem wskazanym w wyroku a faktycznie mieszka z drugim rodzicem, który ma ograniczona władzę i placi alimenty?

[Kattis]

Wezwanie do matki do wyjaśnienia sprawy (wyjaśnicie sobie w ogóle czy u was mieszka czy jeszcze w innej gminie), a potem jak nic nienależnie pobrane na jedno dziecko.

Do ojca bym nic nie pisała - RODO i te sprawy. Jeśli chce to wniosek może złożyć, świadczenie jest dobrowolne w końcu

Tak jak piszą wyżej - wyrok najważniejszy, inne sprawy mnie nie interesują.

Też miałam sytuację, że złożył ojciec a z wyroku wychodziło że matka. Tłumaczył mi przez telefon, że oni po rozwodzie ale i tak mieszkają razem i dziecko jest również przy nim. Mimo wszystko zrobiliśmy odmowę i temu Panu powiedziałam, że matka ma złożyć wniosek i tyle.

[Biankaaa]

Wezwanie do matki do wyjaśnienia sprawy (wyjaśnicie sobie w ogóle czy u was mieszka czy jeszcze w innej gminie), a potem jak nic nienależnie pobrane na jedno dziecko.

Do ojca bym nic nie pisała - RODO i te sprawy. Jeśli chce to wniosek może złożyć, świadczenie jest dobrowolne w końcu

Tak jak piszą wyżej - wyrok najważniejszy, inne sprawy mnie nie interesują.

Też miałam sytuację, że złożył ojciec a z wyroku wychodziło że matka. Tłumaczył mi przez telefon, że oni po rozwodzie ale i tak mieszkają razem i dziecko jest również przy nim. Mimo wszystko zrobiliśmy odmowę i temu Panu powiedziałam, że matka ma złożyć wniosek i tyle.

Matka oświadczyła że mimo posiadanego przez nią orzeczenia sądu że dziecko winno być z nią to dziecko od ponad roku mieszka z ojcem na terenie innej gminy. Inny ośrodek potwierdził ze dziecko mieszka z ojcem. Co w takiej sytuacji. Stan faktyczny czy wyrok sądowy