Powierzchnia użytkowa - Dodatki mieszkaniowe

[izzka]

Proszę o pomoc. Pół roku temu Pani złożyła wniosek o przyznanie dodatku, powierzchnia użytkowa 51,90 m, łączna powierzchnia pokoi i kuchni 36 m - co zostało potwierdzone na wniosku przez zarządcę. Dostała decyzje odmowną ze względu na przekroczenie powierzchni dla 1 osoby.
Teraz ponownie złożyła wniosek twierdząc że "zrobiła" sobie pomiary i według jej obliczeń powierzchnia użytkowa wynosi 49,25 m a powierzchnia pokoi i kuchni to 39,43, a według danych Wspólnoty co sama wpisała 51,90 - tak sformułowała to na wniosku. Zarządca się pod tym podpisał. Jeśli dobrze liczę to i tak wychodzi odmowa, od której się odwoła. Jak mam do tego podejść, jakie dokumenty zgromadzić?

[Maxima]

Można dwojako: drążyć temat dotyczący zmiany powierzchni lub od razu dac odmowę. Zrobiłabym to drugie

[izzka]

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem.

[:-)]

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem.

ja bym do wspólnoty napisała by konkretnie określili powierzchnię użytkową i powierzchnię pokoi i kuchni...wtedy dała decyzję odmowną na podstawie tych informacji a na koniec ona może się odwoływać SKO może zarzucić, że nie jest konkretnie wiadome, jaka jest powierzchnia, że organ tego nie sprawdził...a po co Ci to Jeśli nie ma problemu z zarządcą...wyślij pismo i miej podkładkę, że organ sprawdził, bo coś ewidentnie namieszane a czasem zarządca potwierdza i nie patrzy co...

[Maxima]

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem.

ja bym do wspólnoty napisała by konkretnie określili powierzchnię użytkową i powierzchnię pokoi i kuchni...wtedy dała decyzję odmowną na podstawie tych informacji a na koniec ona może się odwoływać SKO może zarzucić, że nie jest konkretnie wiadome, jaka jest powierzchnia, że organ tego nie sprawdził...a po co Ci to Jeśli nie ma problemu z zarządcą...wyślij pismo i miej podkładkę, że organ sprawdził, bo coś ewidentnie namieszane a czasem zarządca potwierdza i nie patrzy co...

Zauważ, ze to było w poprzednim wniosku. SKO nie cofa się do poprzednich akt. Odwołanie będzie dotyczyło obecnie rozpatrywanego wniosku.

[izzka]

Tak zrobię, napiszę do wspólnoty. Dziękuję za pomoc.

[:-)]

Dziękuję za zainteresowanie moim problemem.

ja bym do wspólnoty napisała by konkretnie określili powierzchnię użytkową i powierzchnię pokoi i kuchni...wtedy dała decyzję odmowną na podstawie tych informacji a na koniec ona może się odwoływać SKO może zarzucić, że nie jest konkretnie wiadome, jaka jest powierzchnia, że organ tego nie sprawdził...a po co Ci to Jeśli nie ma problemu z zarządcą...wyślij pismo i miej podkładkę, że organ sprawdził, bo coś ewidentnie namieszane a czasem zarządca potwierdza i nie patrzy co...

Zauważ, ze to było w poprzednim wniosku. SKO nie cofa się do poprzednich akt. Odwołanie będzie dotyczyło obecnie rozpatrywanego wniosku.

"Teraz ponownie złożyła wniosek twierdząc że "zrobiła" sobie pomiary i według jej obliczeń powierzchnia użytkowa wynosi 49,25 m a powierzchnia pokoi i kuchni to 39,43, a według danych Wspólnoty co sama wpisała 51,90 - tak sformułowała to na wniosku. Zarządca się pod tym podpisał. "
zrozumiałam, że na jednym wniosku jest nieścisłość...gdyby wnioskodawca sama sobie nie robiła zapisków na wniosku w pkt które potwierdza zarządca, czyli wspólnota...faktycznie by nie było problemu. Jednak na jednym wniosku teraz złozonym są chyba dwie różne powierzchnie...co Pani sobie wymierzyła sama i ta, którą zarządca sam wpisał...Jeśli na jednym wniosku są dwie różne powierzchnie...ja bym to wyjaśniła...tak dla spokoju bo jeśli się odwoła SKO się uczepi...