praca za granicą - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 27 ]

Napisano: 15 lut 2017, 10:12

piopyto a od kiedy od dochodu odejmujemy koszty utrzymania gospodarstwa domowego?
Wszystko jest możliwe. Niemożliwe wymaga po prostu więcej czasu.
Julia32
Referent
Posty: 453
Od: 17 mar 2016, 9:51
Zajmuję się: PS


Napisano: 15 lut 2017, 15:53

allla pisze:Można się jeszcze zastanowić nad tym : mąż przebywa za granicą a pomoc przysługuje osobom przebywającym na terytorium Polski. Trudne to.
O pomoc zwróciła się zona z dziećmi, mieszkający w Polsce. Teraz muszę ustalić dochód gospodarstwa domowego zony i dzieci. Jest podpisane oświadczenie o ilości pieniędzy jaką żona otrzymuje od męża. Nie moge wliczyć całego dochodu męża bo to jest niemożliwe, by oddawał całą kwote, skoro gospodaruje i mieszka samodzielnie w innym kraju.
piopyto
Praktykant
Posty: 45
Od: 06 sie 2016, 9:11
Zajmuję się:

Napisano: 15 lut 2017, 15:57

Julia32 pisze:piopyto a od kiedy od dochodu odejmujemy koszty utrzymania gospodarstwa domowego?
Dochodem rodziny jest dochód z oświadczenia żony o kwocie jaką dostaje od męża - przynajmniej jest to logiczne. Mąż nie może oddawać całej kwoty żonie, bo nie mieszka z nimi i nie gospodaruje. Zatem nie mogę liczyć zarobków męża jako dochodu rodziny w Polsce, bo to jest nieprawda. Nie odejmuję kosztów utrzymania gospodarstwa domowego od dochodu, lecz usiłuję ustalic dochód rodziny w Polsce. Czy biorę kwotę z oświadczenia żony o ilości środków jakie otrzymuje od męża?
piopyto
Praktykant
Posty: 45
Od: 06 sie 2016, 9:11
Zajmuję się:

Napisano: 16 lut 2017, 12:07

przy prowadzeniu działalności gospodarczej liczy się dochód z całego roku (zasady ogólne) albo z poprzedniego miesiąca (ryczałt). jeśli działalność założył w Polsce, to nie ma to znaczenia, że pracuje za granicą jako podwykonawca. pan, jeżeli jest podany w składzie rodziny, powinien podać dochód, jaki uzyskuje, a nie to co przekazuje żonie.
123123

Napisano: 16 lut 2017, 12:28

Dziękuję za podpowiedź; 123123. Pan ma działalność w Anglii, tam mieszka, tam się rozlicza. Żona nie podaje Go w składzie rodziny, bo go fizycznie nie ma. Jest w tzw. zamozatrudnieniu w angielskiej firmie. Jak w takiej sytuacji liczyć dochód gospodarstwa domowego żony z dziećmi mieszkających w Polsce?
piopyto
Praktykant
Posty: 45
Od: 06 sie 2016, 9:11
Zajmuję się:

Napisano: 16 lut 2017, 13:09

jak go nie podaje w składzie rodziny, to nie liczysz jego dochodu. Liczysz 1500 zł, jakie żona otrzymuje od męża, bo jest to dochód żony.
123123

Napisano: 16 lut 2017, 14:42

A to jest jakaś skonfliktowana rodzina- że ona prowadzi odrębne gospodarstwo domowe?Bo jeśli nie- to uważam,że tutaj powinni być wszyscy razem liczeni- to tak - jakby pracował w delegacji w innym mieście- a Ty liczyłabyś tylko to , co przesyła żonie.
abc

Napisano: 16 lut 2017, 15:03

jeśli miałby być w składzie rodziny, to liczyłabym to co zarobi, a nie to co przekazuje żonie.
123123

Napisano: 16 lut 2017, 15:27

Nie jest w składzie rodziny, bo nie mieszka i prowadzi wspólnego gospodarstwa domowego. Nie przebywa też "na delegacji w innym mieście" gdzie ewentualnie miałby zapewniony kąt do spania i jeszcze wypłacana "delegację". Mieszka w innym państwie, gdzie sam się żywi, opłaca media, wynajmuje mieszkanie, prowadzi działalność i rozlicza się z fiskusem. Żyje w Anglii tak, że w każdej chwili może dojechać do Niego rodzina, gdyby był w delegacji możliwości dołączenia rodziny nie ma. Rodzina w Polsce nie ma wpływu na poziom Jego wydatków, ani On nie ma wpływu na wydatki rodziny w Polsce.
piopyto
Praktykant
Posty: 45
Od: 06 sie 2016, 9:11
Zajmuję się:

Napisano: 16 lut 2017, 15:41

Mimo wszystko ma wpływ na to, jak żyje jego rodzina w Polsce, przekazuje żonie kasę na pokrycie wydatków związanych z bytowaniem jego rodziny i utrzymanie jego własności w Polsce, ma wpływ na to , na co są wydatkowane pieniądze itd., więc mimo wszystko nie robiłabym odrębnego gospodarstwa. Mam gościa, który pracuje w innym mieście( nie jest w delegacji) a przyjeżdża do domu tylko raz na dwa miesiące - zarabia tam ok. 10 tys. złotych. I co - też jego rodzina kwalifikuje się do pomocy - bo napisze, że po opłaceniu kosztów utrzymania drugiego mieszkania, samochodu( może kochanki) wysyła żonie tylko 1500 zł , bo lubi dobrze zjeść w restauracji? Zastanów się nad tym. To jest ich wybór. Jeśli nie chcą opłacać dwóch domów- to niech ona z rodziną jedzie do niego.
abc



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 27 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x