pracownik socjalny wchodzi do domu rodzinnego, może??

[~ola]

jestem pr socjalnym w domu dziecka
świadczę prace socjalną, mam dodatek

ostatnio otrzymałam infiormację że nie mam prawa wejść do domu rodzinnego wychowanka przebywającego w placówce, że nie mam prawa sprawdzić zawartości lodówki,czy rodzina ma posiłki przygotowane dla dziecka ktore urlopuje,
proszę o weryfikację tych informacji i pomoc

[~Anna]

No niestety nie może.Od wchodzenia do domu jest pracownik socjalny w gminie na terenie której mieszka rodzina dziecka przebywającego w placówce. Mozesz wejść do domu rodziców wychowanka tylko w obecności pracownika socjalnego własciwego dla miejsca zamieszkania rodziny.
Na tą okoliczność nie ma żadnego wyraźnego przepisu poza procedurą sporządzania wywiadu rodzinnego i ogólnymi zasadami współżycia społecznego i współpracy pomiędzy jednostkami organizacyjnymi pomocy społecznej. Powodzenia

[~ola]

ale do moich obowiązków nalezy sporzadzanie wywiadu środowiskowego
oraz kontrola urlopowania wychowanka w domu

[~Ciocia]

Bzdura.Może i ma prawo!!!!!!!!!!!

[~ale jaja]

A ktoś ci zabrania wchodzenia ? Pytasz rodziców czy możesz wejść? Jak oni mówią \"Proszę wejść\" to wchodzisz i w tym całą filozofia. Jeśli chcesz gdzieś zajrzeć to pytasz czy możesz i jeśli pozwolą to zaglądasz. Nie rozumiem w czym problem?

[~Anka]

Pierwsze słyszę o takiej sytuacji, ja wchodzę do domu wychowanków od lat. Głupia robota, ciągać za sobą jeszcze kolejnego pracownika socjalnego który u siebie w ops-ie ma multum pracy.

[~Iza]

Oczywiście że może. Ma obowiązek współpracować z rodzina dziecka, zorientować się jak jest w domu, czy dziecko mogłoby zostać urlopowane w dni wilne od nauki. Ma też obowiązek współpracować w tym zakresie z GOPS, wymieniać informacje nt. rodziny itd.

[~mietek]

Jeśli pani nie wie tak podstawowych rzeczy to może należałoby zmienić pracę na odpowiadającą pani kwalifikacjom?

[~..,,,]

brawo Mietek!!!!!

[~oburzona]

czego się czepiacie dziewczyny, przecież tylko się upewnia!!! Wy oczywiście wszystko, zawsze wiedzieliście.
Dobrze,że mamy takich kompetentnych Mietków!!!