prawdopodobieństwo molestowania!!! - Przemoc w rodzinie, Asystent Rodziny

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]

Napisano: 05 wrz 2011, 17:21

Pedagod szk.poinf.pracownika socj.o prawdopodob.molestowania jej uczennicy.Powiedziała jej o tym ona sama,ze było to kiedyś w jej przypadku,ale teraz mysli,ze tego samego doswiadcza jej siostra i kolezanka z tej samej wioski.Zaaranzowała spotkanie jej matki z nią i z psychologiem.Ale trzeba cos działac .Jestem przew ZI.Nie wiem czy zwołac zespól,czy kazdy niech dziala zgodnie z kompetencjami.Sytuacja ta podobno trwa od dawna (wg dziewczynki ) i rodzice niby i sasiedzi o tym wiedzą...Myslę,ze najpierw psycholog niech wybada a potem jakby co to zawiadomic natychmiast prokuraturę.Tylko czy jako Ośrodek czy przez ZI.Pachnie kryminałem to co może zdziałać zespół.Doradżcie jakie drogi dzialania wybrać....Dzięki,
~mik


Napisano: 05 wrz 2011, 17:40

Witam, jak na mój gust, to pedagog powinien zgłosić molestowanie skoro powziął taką informację, a nie przerzucać odpowiedzialność na pracownika socjalnego obarczając go wiedzą na ten temat. Zwłaszcza jeśli to jemu dziewczynka opowiedziała to wszystko. Nie róbmy z pracowników socjalnych ludzi od wszystkiego. Pedagodzy również powinni być przeszkoleni w tym temacie, zwłaszcza kiedy mają do czynienia z dziećmi i młodzieżą.
~elenka

Napisano: 05 wrz 2011, 23:11

Ale zwrócił sie po poradę...To myślisz,że nie kierować na ZI?Przecież dziecko jemu zaufało...Jaka nasza rola?co poradzić.Po rozmowie z psychologiem ma przyjść do OSrodka,Jaka nasza rola w tym?Ja myślę,że powinien sam powiadomić prokuraturę...
~mik

Napisano: 06 wrz 2011, 15:03

Nikt mi więcej nie poradzi...?DZięki Ci Elenko,chyba pojde tą drogą...
~mik

Napisano: 07 wrz 2011, 11:37

kurka, pisałam Ci wczoraj odpowiedź i nie wiem, czemu jej nie ma :(

za Elenką - jeżeli pani pedagog powzięła podejrzenie o popełnieniu przestępstwa, to ona zgłasza swoje podejrzenie do policji/prokuratury, a nie na zasadzie \"jedna baba drugiej babie\" zwala ten obowiązek na pracownika socjalnego. OPS to nie organ ścigania, żeby przestępstwa zgłaszać, jeszcze najlepiej by było anonimowo!

Wkurza mnie, że nauczyciele i pedagodzy (oraz cały sztab innych osób, np. pracownicy DPSów czy WTZów) dzwonią do OPSu i opowiadają przez telefon potworności z prośbą o zgłoszenie na policję, bo oni się nie chcą mieszać... Co się zaś tyczy zwoływania ZI, to czy molestowanie jest w rodzinie? Jeśli nie to nie ma nawet podstawy założyć NK, więc jaki sens zwoływać ZI? Z drugiej strony nikomu to nie zaszkodzi, bo się różne instytucje zastanowią wspólnie nad problemem, dla dalszej pomocy rodzinie będzie to pomocne - sama musisz zdecydować ;) Należy oczywiście pomoc psychologiczną zapewnić dziecku i całej rodzinie, skontaktować z OIK i tak daaaalej.

Nie daj się wykorzystać pedagogowi, bo się potem wycofa ze wszystkiego i wyjdziesz na wariata - powodzenia i jak najlepszego dla biednej małej rozwiązania, to ją musicie przede wszystkim objąć teraz pomocą... :(
~mały głód

Napisano: 07 wrz 2011, 22:58

Dzięki serdeczne mały głodzie.Zgłosiła sprawę za naszą poradą na policję.Machina ruszyła.Teraz jest problem faktycznie z dziewczynką bo rodzina każe jej wycofac się z tego.Prac.socjalny wraz z pedagogiem pojada do matki na rozmowę...Ciężka sprawa...
~mik

Napisano: 08 wrz 2011, 11:34

co za ludzie! pewnie jakaś znacząca na gumnie persona okazała się zboczeńcem i będą go kryć prawi \"katolicy\" ;[

też jestem na małej wiosce i czasem mam chęć potrzepać tymi ludźmi, żeby się ocknęli troszkę...

bardzo Cię proszę, dawaj znać od czasu do czasu co słychać w sprawie, dobrze, że w porę się dziecko zwróciło o pomoc :( Może inne dzieci unikną tego koszmaru!
~mały głód

Napisano: 11 lip 2012, 15:08

jak finał sprawy ????
~loleczka

Napisano: 12 lip 2012, 14:36

Pedagog powinien wypełnić \"Niebieską Kartę\". To procedura wspierająca ofiary, dokumentująca i nie do zamknięcia z powodu \"wycofania\"
~Danka



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 9 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x