Prośba o wyjasnienie wątpliwości - alimenty - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]

Napisano: 20 wrz 2016, 21:42

Witam
Urodzil mi sie syn, ojciec uznał dziecko.

Z ojcem dziecka nie jestem juz od 7 miesiecy, ale mamy kontakt rozstanie odbylo sie pokojowo, nie mieliśmy slubu.

Ojciec placi dobrowolnie alimenty, a ja nie wystepuje do sadu o przyznanie bo boje sie ,ze dochód przekroczy mi te 800 zl i nie dostane 500+.

Jestem jeszcze przed złożeniem wniosku ale mam pewne obawy.

Slyszalam, ze urzednik z mopsu jak zobaczy ze nie mam zasadzonych alimentów to sam może wystapic o nie do sadu aby sad mi je przyznał , a wtedy strace szanse na ta pomoc od panstwa.
Nie wiem co mam robic.

Czy taka sytuacja jest możliwa .

Czy urzednik ma takie prawo.?
Proszę o pomoc.
Mama-alimenty


Napisano: 21 wrz 2016, 7:29

Nie ma takiego prawa
Pracownik11

Napisano: 21 wrz 2016, 9:23

zgodnie z prawem ty nie dostajesz żadnych alimentów. według ustawy jesteś panna z dzieckiem i alimentów zasądzonych mieć nie musisz. urzędnik nic nie moze zrobić, nawet nie powinien pytac o ojca dziecka skoro jesteś panną.
maszkara

Napisano: 21 wrz 2016, 13:50

pod warunkiem ,że tatuś jest w Polsce
abc



  
Strona 1 z 1    [ Posty: 4 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x