Proszę o pomoc w sprawie dobrowolnych alimentów na dziecko. - Fundusz alimentacyjny, Zaliczka alimentacyjna

  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]

Napisano: 27 lis 2008, 19:10

Witam, mam pytanie. Płace na moją córkę dobrowolne alimenty, które są udokumentowane sądownie. Od jakiegoś roku czasu doszliśmy z konkubiną do porozumienia i w końcu jesteśmy normalną rodziną. Problem polega na tym że mam w sądzie nieprzyjemna sprawę i chcę w sądzie przedstawić że utrzymuje rodzine. Czy narzeczona może w sądzie złożyć wniosek o wycofanie dobrowolnych alimentów??? Jeżeli Tak to po jakim czasie można to zrobić? Bardzo proszę o pomoc, bo bardzo przydałoby sie to w mojej sprawie. Chodzi o to, ze chciałbym przed sądem udowodnić że zyje razem z żoną i dzieckiem.
~Paweł


Napisano: 27 lis 2008, 19:15

to masz dwoje dzieci?bo tak zrozumiałam jedno z żoną a drugie z narzeczoną/konkubiną z którą jesteś w związku nieformalnym, w każdym momencie ta \"narzeczona\" może sądownie zrezygnować azalimentów, ale to nie będzie w sądzie dowodem na okoliczność Twego wzorowego pożycia małżeńskiego
~xxx

Napisano: 27 lis 2008, 19:39

Nie mam tylko jedno z kinkubiną. A jeżeli moge zrezygnować to po jakim czasie?
~Paweł

Napisano: 27 lis 2008, 20:18

Z nią się dogadaj bez żadnych pośredniaków.
~tajny

Napisano: 27 lis 2008, 21:30

hm......~tajny prawie dobrze radzi, to nie Ty \"możesz zrezygnować\" lecz wspólnie z matką dziecka podejmujecie taką decyzję i ona zgadza się na zniesienie alimentów w sądzie
~xxx

Napisano: 27 lis 2008, 23:01

jeżeli konkubina zrzeknie się alimentów (co jest w zasadzie niemożliwe bo w Polsce jest obowiązek alimentacyjny) straci wszystkie świadczenia rodzinne
~irena

Napisano: 27 lis 2008, 23:18

skoro Pan deklaruje,że chcą tworzyć wzorcową rodzinę to przedłoży swoje dochody i jak będą się kwalifikować to świadczenia rodzinne pozostaną
~xxx

Napisano: 28 lis 2008, 0:10

Nie chodz mi o to aby świadczenia pozostały tylko o to ze mam poważna sprawe w sadzie i porzebuje udokumentować ze zamieszkuje wraz z moja rodzina i łoze na jej utrzymanie. Boje sie iż fakt alimentów moze mi zaszkodzić.
~Jola

Napisano: 28 lis 2008, 0:54

Już pisałem, że to co jest ustalone w rodzinie jest wiążące nie tylko dla sądu ale i dla tamtego świata. Czemu ludzie wierzą bardziej papierom niż sobie. Korzystacie z jednego komputera, więc gadajcie tam ze sobą a nie z innymi kompami.
~tajny

Napisano: 28 lis 2008, 9:41

jeżeli to jest zupełnie inna sprawa to w czym problem? Ty lub Twój przedstawiciel składacie oświadczenie,że masz na utrzymaniu rodzinę i tyle, możecie nawet powołać konkubinę na świadka w tej kwestii, a jeżeli tytułem tych alimentów konkubina nie pobiera FA i druga strona sporu nie będzie miała w ręku tego atutu/nie wiemy przecież o co chodzi/ to nie masz czego się obawiać, ~tajny dobrze mówi - to sprawa między Tobą i narzeczoną
~xxx



  
Strona 1 z 2    [ Posty: 12 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x