heiland pisze:@aneta500+, to tak na marginesie - dlaczego zgadzasz się na taką jałmużnę i nie postawisz warunku "podwyżka albo rezygnuję natychmiast"?
Jak zwykle kończy się tylko na obietnicach, dokładają obowiązków jednak temat wynagrodzenia to temat TABU. Po otrzymaniu informacji, że program "Dobry start" też przypadnie mi bardzo poważnie myśle o odejściu.
Wydaje mi się, że kwestia wynagrodzeń to jest jednak sprawa jednostek, a nie ministerstwa. Pieniądze są - pozostaje kwestia ich rozdzielenia. Różnice w wysokości wynagrodzeń w różnych ośrodkach to pokazują. Da się, tylko trzeba w pierwszej kolejności finansować wynagrodzenia, a potem resztę kosztów obsługi i dokładać z własnych.
Dla mnie ważniejszą sprawą jest to dokładanie obowiązków - każde nowe świadczenie jest dowalane świadczeniom rodzinnym i wychowawczy. Weszła Empatia - mamy więcej roboty. Teraz usługi grupowe. No i 300+. I ina początku nowego okresu sprawozdania codzienne! - ile wniosków, ile decyzji - w zeszłym roku to był koszmar.
Nie da się tego załatwić stwierdzeniem, że trzeba zatrudnić więcej ludzi, bo my na przykład nie mamy już miejsca. Może to banalne, ale każda nowa osoba musi mieć stanowisko pracy. Biurko, komputer. Nie mówiąc już o dodatkowych szafach na dokumenty. Gdzie mamy to pomieścić - to nikogo nie obchodzi. Więc zostaje tak jak jest i pretensja, że się nie wyrabiamy.
Jak zaczynałam pracę w świadczeniach, to był zasiłek rodzinny, pielęgnacyjny i świadczenie pielęgnacyjne (które u nas pobierały ze 3 osoby może). No i zaliczka, przy której prawie nie było roboty. Potem doszło becikowe, uzyskania i utraty dochodów, świadczenie pielęgnacyjne bez dochodu (obecnie 40 osób), specjalny zasiłek opiekuńczy, świadczenie rodzicielskie, Empatia, świadczenie "za życiem", a jeszcze w kolejce czekają usługi grupowe... Fundusz alimentacyjny to teraz taka papierologia, że szkoda gadać.
Ostatnio zmieniony 06 cze 2018, 9:51 przez Zofia, łącznie zmieniany 1 raz.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Poddajesz się, smutne, przykre.... no ale jeżeli nie masz wyjścia to zrób to w takim okresie aby dyrekcja odczuła to dotkliwie. Może ( jak nie TY ) to przynajmniej ktoś po tobie będzie miał lepiej.
Komunikat Komitetu Protestacyjnego z dnia 29.05.2018.
Dzisiaj w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się spotkanie Komitetu Protestacyjnego Pracowników Sfery Budżetowej NSZZ „Solidarność” Regionu Bydgoskiego z Wojewodą Kujawsko-Pomorskim Mikołajem Bogdanowiczem.
Podczas spotkania przedstawiciele Komitetu otrzymali informację, że w połowie czerwca odbędzie się spotkanie rozpoczynające negocjacje Komitetu Protestacyjnego z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Odbędzie się ono w Bydgoszczy, a dokładny termin zostanie podany niebawem.
W piątek, 15 czerwca, Komitet Protestacyjny Pracowników Sfery Budżetowej NSZZ „Solidarność” Regionu Bydgoskiego spotka się z przedstawicielami Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w celu rozpoczęcia negocjacji w sprawie wystosowanych przez Komitet Protestacyjny postulatów. Spotkanie odbędzie w Kujawsko-Pomorskim Urzędzie Wojewódzkim w Bydgoszczy o godzinie 13.00.
Mam nadzieję, że negocjacje będą owocne.
Przynajmniej w kwestii zmiany terminów okresów zasiłkowych.
Mam wrażenie, że ostatnie pismo Pani Minister oraz rozporządzenie dot 300+ jest jakąś reakcją na głosy samorządowców. jednak fakt jest taki, że to kierownicy decydują. A tu jest różnie.
Robia nas w bambuko trzymając na stanowiskach referentów pomimo tego ze już od dawna mamy tyt. mgr i kilka lat pracy za sobą. albo twierdzą, że inni maja gorzej..
rzeczywiście zarabiam niecałe 2000 na rekę (4 lata w świadczeniach), po niedawnych podwyżkach. koleżanka z 15 letnim stazem w swiadczeniach 2500 na rękę. kokosy to jednak nie są, ale mamy siedziec i sie nie odzywac