Przygotowanie pedagogiczne w MOW.

[~Kriss]

Słuchajcie zmagam się z pewnym problemem. Jestem absolwentem socjoterapii. Zrobiłem studia licencjackie na kierunku pedagogika z pedagogiki socjalnej. Potem studia mgr i jeszcze podyplomówkę z terapii ped. Kuratorium twierdzi, że nie posiadam przygotowania pedagogicznego do pracy jako wychowawca w MOW. Uczelnia zaś wydała mi zaświadczenie o posiadanym przeze mnie przygotowaniu pedagogicznym.

Napiszcie mi proszę - Kto z Was borykał się z podobnym problemem. I czy kończąc pedagikę o specjalności nienauczycielskiej np. ped. resocjalizacyjna ma się przygotowanie pedagogiczne, bo wedle mnie przygotowanie pedagogiczne nadaje Uczelnia. Więc dlaczego Kuratorium podważa opinię Uczelni?
Ja chyba tu czegoś nie rozumiem na prawdę.

[~el]

Kuratorium dało Ci to na piśmie? Na Twoim miejscu pisałabym do Ministerstwa. Masz wtedy czarno na białym.

[~Kriss]

No właśnie nie dali. Czekam na odp. Powiedziano, nie bo nie i tyle.

[~el]

Pracownik kuratorium to też człowiek i może się mylić:). Nie daj się zbyć. Mają 30 dni na odpowiedź na Twoje pismo. Jeżeli nie odpisują, to wysyłasz za potwierdzeniem odbioru prośbę o odpowiedź na Twoje pismo z dnia x. Z doświadczenia wiem, że potem takie odpowiedzi ułatwiają życie. Jeżeli są niepomyślne, to przynajmniej wiesz na czym stoisz, a jeżeli potwierdzają Twój punkt widzenia, to możesz potem wykorzystać przy następnych wątpliwościach \"nawiedzonych\".

[~Kriss]

Dzięki. Nie dam się tak łatwo wyprowadzić w pole

[~Malcolm]

Witam:) Miałem podobnie Kończyłem psychologię i dostałem z uczelni zaświadczenie o posiadaniu przygotowania pedagogicznego - wyszczególnione wszystkie zajęcia + 4 tygodnie praktyk w RODK. Przez kilka lat, jak pracowałem w oświacie na terenie woj.mazowieckiego wszystko było OK, natomiast jak przeprowadziłem się do Wielkopolski to poznańskie KO zaczęło mieć wątpliwości...więc dla \"świętego spokoju\" mojego i ich zrobiłem w kilka miesięcy 270-godzinny kwalifikacyjny kurs pedagogiczny, na którym nie dowiedziałem się niczego, czego wcześniej już bym nie wiedział )) Chodziło wyłącznie o papierek ) Cóż...nasze realia...chciałoby się rzec ))

[~Kriss]

Papierek mam wydany zgodnie z wymogami rozporządzenia. Kursu dla samego papierka nie chcę robić, bo to byłby już mój 5 fakultet studiów w zakresie pedagogiki... Póki co kuratorium nie powiem jakie hehe;D nie wydało mi jeszcze odpowiedzi, gdzie mają na to miesiąc. Po prostu jaja sobie robią. Wymagają a w terminie odpowiedzieć nie potrafią.

[~Kriss]

Jeśli wydadzą mi odp. na piśmie przynajmniej będę miał czarno na białym napisaną ich decyzję - a na podstawie ich słownego widzi mi się - jest to dla mnie tylko gdybanie. Poczekam na odp. może do nst. roku ahaha.

[~Mika]

Mam podobny problem też studiowałam pedagogikę i w kuratorium nie chcą mi uznać przygotowania ped.

[~Iwa]

Ja pracuje od 10 lat w DD skończyłam licencjat i mgr na kierunku pedagogicznym i też nie mam przygotowania pedagogicznego, dowiedziałam się o tym przypadkiem składając dokumenty na podyplomówkę na kierunek socjoterapia i co lepsze nie mogę złożyć dokumentów bo najpierw muszę zrobić przygotowanie pedagogiczne, a Pani powiedziała, że jest to zależne od praktyk studenckich (wg niej miałam za mało godzin na licencjacie i mgr i dlatego przygotowania nie mam i to nie ważne, że pracuje w zawodzie), semestr za socjoterapie kosztuje tyle samo co za przygotowanie pedag. w związku z tym , że nie widzę sensu wyrzucania pieniędzy w błoto zrezygnowałam z robienia podyplomówki.Dla mnie jest to nie zrozumiałe , ale cóż.....