Przyrównanie do stawki gminnej

[mmartyna]

Pogubiłam się totalnie...
Przyrównujemy do stawki gminnej czynsz w lokalach które nie są w mieszkaniowym zasobie gminy?
To przyrównanie dotyczy tylko najmu, w lokalach własnościowych nie przyrównujemy nic. W opłatach od spółdzielni brak jest pozycji czynsz więc co bierzemy pod uwagę? Zarządca wpisuje: CO, eksploatacja: domofon, eksploatacja, opłata za obsługę wodomierza, światło w piwnicy, fundusz remontowy, śmieci, zimna i ciepła woda.
Co jeśli pozycja, która przyrównamy do stawki gminnej wyjdzie wyższa od tej wyliczonej przez spółdzielnie? Bierzemy naszą przyrównaną czy tą wpisaną przez zarządcę?
Proszę o podpowiedź.

[Wredotny]

Tak, przyrównujemy do stawki gminnej czynsz w lokalach, które nie są w mieszkaniowym zasobie gminy.

Nie dotyczy to jednak tylko najmu, lecz także mieszkań własnościowych. W spółdzielniach jako czynsz należy traktować np. eksploatację i fundusz remontowy, które w zależności od gminy raczej są poniżej stawki, więc nie trzeba przeliczać. Czasami zdarzają się jednak wysokie stawki.

Jeżeli ktoś jest najemcą mieszkania w spółdzielni wówczas bierze się czynsz wynikający z umowy najmu, fundusz remontowy, eksploatację i to łącznie zbija się do stawki gminnej, a potem dolicza śmieci itp.

Nie podbijamy czynszu, gdy ponoszone wydatki w Spółdzielni są niższe.


Służy to zrównaniu wydatków do tych, które byłyby ponoszone, gdyby mieszkanie było gminne. Jest to podyktowane też tym, że to właśnie gmina daje na to pieniądze, więc ma to jakiś sens.

Pamiętaj o stawkach obniżających i podwyższających czynsz funkcjonujących w gminie.

Może Maxima lub ktoś inny się wypowie...

[Maxima]

Tak, przyrównujemy do stawki gminnej czynsz w lokalach, które nie są w mieszkaniowym zasobie gminy.

Nie dotyczy to jednak tylko najmu, lecz także mieszkań własnościowych. W spółdzielniach jako czynsz należy traktować np. eksploatację i fundusz remontowy, które w zależności od gminy raczej są poniżej stawki, więc nie trzeba przeliczać. Czasami zdarzają się jednak wysokie stawki.

Jeżeli ktoś jest najemcą mieszkania w spółdzielni wówczas bierze się czynsz wynikający z umowy najmu, fundusz remontowy, eksploatację i to łącznie zbija się do stawki gminnej, a potem dolicza śmieci itp.

Nie podbijamy czynszu, gdy ponoszone wydatki w Spółdzielni są niższe.


Służy to zrównaniu wydatków do tych, które byłyby ponoszone, gdyby mieszkanie było gminne. Jest to podyktowane też tym, że to właśnie gmina daje na to pieniądze, więc ma to jakiś sens.

Pamiętaj o stawkach obniżających i podwyższających czynsz funkcjonujących w gminie.

Może Maxima lub ktoś inny się wypowie...

Nic dodać, nic ująć

[mmartyna]

No właśnie, nie tylko najem? a w ustawie zapis jest: 6. Jeżeli osoba ubiegająca się o dodatek mieszkaniowy zamieszkuje w lokalu
mieszkalnym lub domu niewchodzącym w skład mieszkaniowego zasobu gminy, do
wydatków przyjmowanych dla celów obliczenia dodatku mieszkaniowego zalicza się:
1) wydatki, które w wypadku najmu lokalu mieszkalnego byłyby pokrywane
w ramach czynszu, lecz wyłącznie do wysokości czynszu, jaki obowiązywałby
dla danego lokalu, gdyby lokal ten wchodził w skład zasobu mieszkaniowego
gminy;
2) opłaty, poza czynszem, które obowiązywałyby w zasobie mieszkaniowym
gminy, gdyby lokal ten wchodził w skład tego zasobu

Po co w takim razie to stwierdzenie "w wypadku najmu"?

[:-)]

Pogubiłam się totalnie...
Przyrównujemy do stawki gminnej czynsz w lokalach które nie są w mieszkaniowym zasobie gminy?
To przyrównanie dotyczy tylko najmu, w lokalach własnościowych nie przyrównujemy nic. W opłatach od spółdzielni brak jest pozycji czynsz więc co bierzemy pod uwagę? Zarządca wpisuje: CO, eksploatacja: domofon, eksploatacja, opłata za obsługę wodomierza, światło w piwnicy, fundusz remontowy, śmieci, zimna i ciepła woda.
Co jeśli pozycja, która przyrównamy do stawki gminnej wyjdzie wyższa od tej wyliczonej przez spółdzielnie? Bierzemy naszą przyrównaną czy tą wpisaną przez zarządcę?
Proszę o podpowiedź.

eksploatacja: domofon, eksploatacja, opłata za obsługę wodomierza, światło w piwnicy, fundusz remontowy to porównujesz do zasobów gminy (jesli gminny jest wyzszy to nie bierzesz wyzszego, tylko jesli to by było wyzsze niz gminny wtedy obniżasz do gminnego) plus co, smieci woda...

[Wredotny]

No właśnie, nie tylko najem? a w ustawie zapis jest: 6. Jeżeli osoba ubiegająca się o dodatek mieszkaniowy zamieszkuje w lokalu
mieszkalnym lub domu niewchodzącym w skład mieszkaniowego zasobu gminy, do
wydatków przyjmowanych dla celów obliczenia dodatku mieszkaniowego zalicza się:
1) wydatki, które w wypadku najmu lokalu mieszkalnego byłyby pokrywane
w ramach czynszu, lecz wyłącznie do wysokości czynszu, jaki obowiązywałby
dla danego lokalu, gdyby lokal ten wchodził w skład zasobu mieszkaniowego
gminy;
2) opłaty, poza czynszem, które obowiązywałyby w zasobie mieszkaniowym
gminy, gdyby lokal ten wchodził w skład tego zasobu

Po co w takim razie to stwierdzenie "w wypadku najmu"?

Też miałem z tym kiedyś problem.

Ja to sobie tłumaczę tak:
W mieszkaniach własnościowych nie ma czynszu, ale trzeba jakoś zrównać wydatki, bo spółdzielnie mają różne stawki i mogłyby wychodzić dodatki mieszkaniowe o wiele wyższe.

"wydatki, które w wypadku najmu lokalu mieszkalnego byłyby pokrywane
w ramach czynszu" - czyli wydatki, które gdyby to był najem w zasobie gminy, byłyby pokrywane w ramach czynszu.

"w wypadku najmu" - czyli gdyby to był najem, a nie gdy jest najem.

[Ani]

Jezeli ktoś wynajmuje mieszkanie które jest spoldzielcze i placi czynsz do spoldzielni i odstepne, to odstepne tez przyrownuje?

[:-)]

Jezeli ktoś wynajmuje mieszkanie które jest spoldzielcze i placi czynsz do spoldzielni i odstepne, to odstepne tez przyrownuje?

...."Jeżeli ktoś jest najemcą mieszkania w spółdzielni wówczas bierze się czynsz wynikający z umowy najmu, fundusz remontowy, eksploatację i to łącznie zbija się do stawki gminnej, a potem dolicza śmieci itp.....''
opowiedz chwilę wczesniej była warto przeczytać

[Mikolaze]

Proszę o podpowiedź jak jest u Was w sytuacji gdy, wnioskodawca składa wniosek na mieszkanie z zasobu gminy wraz z wydatkami, w których uwzględniono m.in czynsz regulowany o stawce wyższej niż wynika ona z zarządzenia w sprawie ustalenia stawki czynszu za lokale mieszkalne stanowiące mieszkaniowy zasób Gminy. Czy przyrównujecie do tej stawki z zarządzenia?

[Maxima]

Proszę o podpowiedź jak jest u Was w sytuacji gdy, wnioskodawca składa wniosek na mieszkanie z zasobu gminy wraz z wydatkami, w których uwzględniono m.in czynsz regulowany o stawce wyższej niż wynika ona z zarządzenia w sprawie ustalenia stawki czynszu za lokale mieszkalne stanowiące mieszkaniowy zasób Gminy. Czy przyrównujecie do tej stawki z zarządzenia?

Czynsze lokali z TBS mają to do siebie, ze są wyższe niż w zarządzeniach. Ale zwróć uwage i dopytaj, bo te lokale na bank nie są własnością gminy i taka informacja powinna znaleźć się we wniosku. Dopiero wtedy możesz przyrównać do czynszu gminnego.
Już samo to, że stawka jest wyższa świadczy o tym, że nie jest to lokal gminy. To, ze administrują te lokale, nie znaczy że należą one do zasobu mieszkaniowego gminy.