akurat porównywanie umowy o pracę z praca w gospodarstwie rolnym to jest najgłupszy przykład i mówię to na własnym przykładzie ... męża rodzice 20 lat temu rozpisali gospodarstwo po równo na wszystkie dzieci ... no i "dorobiliśmy się" z moim mężusiem 1, 58 ha przelicz. ... nie uprawiam tej ziemi ale gdybym, nie daj Boże, straciła pracę musiałabym opłacać KRUSPitero pisze:Ludzie przecież to jest chore. JAk można przyjmować fikcję, że rolnik ubezpieczony w KRUS jako rolnik nie prowadzi gospodarstwa rolnego?! To tak jakby pracownikowi np. ops-u dać do podpisania oświadczenie, że nie pracuje.. Może to i wielu przypadkach akurat się zgadza ale czemu się godzić na FAŁSZYWE OŚWIADCZENIA? BO MPIPS tak mówi? Przykład kłamania idzie z góry, więc nie ma co się dziwić ludziom.