pytanie do innych pracowników OPSów zajmujących się DPSami - Domy Pomocy Społecznej, Zakłady Opiekuńczo-Lecznicze

[~koch]

Witam
Moje pytania są do osób w OPSach które zajmują się DPSami, zbiarają dokumenty od pracowników socjalnych wystawiają decyzje, wyliczają odpłatności, korespondują z PCPRami, DPSami, podpisują umowy z osobami zobowiązanymi itp
1. pracownikami jakiego działu jesteście, czy jest od DPSów odrębna komórka czy zajmujecie się tym w ramach działu świadczeń
2. ile miesięcznie (średnio) macie nowych spraw o przyjęcie do DPS.
3. Ile (mniej więcej) macie osób oczekujących na miejsce.
4. jakie macie wykształcenie
5. ile zarabiacie
6. czy oprócz DPSów zajmujecie się jeszcze innymi formami pomocy (jakimi)
7. czy jesteście jedyną osobą która się tym zajmuje czy jest Was więcej?

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi na którykolwiek punkt, chętnie zobaczę jak dpsy są organizowane w innych OPSach.
Pozdrawiam.

[~d]

1 dział świadczeń
2. 4 nowe a w trakcie jest wiele innych
3. 38 osób
4. wyższe
5. mało
6. ddps czasem usługi itd.
7. ja

[~R]

1. Dział świadczeń
2. 5 w trakcie
3. 10
4. wyższe
5. za mało
6. usługi, SUO, DPS, ŚDS i co wpadnie przy okazji
7. tylko ja

[~koch]

że mało to ja wiem, ale jest to subiektywne stwierdzenie, czy mogłabym prosić o choćby przybliżoną kwotę? Tak dla zobrazowania
z gory dziękuje

[~mańka]

Jesteśmy cztery i każda na swoim terenie robi co do niej należy, jak się trafi dps również. A decyzje to sprawa kierownika, do którego sprawa po zebraniu dokumentów trafia, w praktyce to on robi już kosmetykę i ogólne sprawdzenie bo życzy sobie kompleksowe przygotowanie. Jak temat ciągnie sie dalej, znów wraca do osoby, która go rozpoczęła, bo to nadal jej podwórko. Taką sytuację przed laty zastałam i tak jest to do dziś prowadzone, nie ma osoby której przypisano dpsy i tylko dpsy, środowisko gminne gdzie takich sytuacji nie aż tak wiele. O wynagrodzeniu nie wspomnę, blisko, coraz bliżej najniźszej, wykształcenie wyższe, chociaż wiem że bardziej do konkretnej pracy na stanowisku przygotowalo kiedyś studium, a dziś w kolegiach, licencjatach i mgr różnych faszerowanie zbędną teorią. Ale cóż, takie czasy, takie wymagania. Bez dyskusji.

[~Asia]

Facet wychodzi z ZK i Zakład Karny wystąpił do nas żeby skierować go do DPS. ma córkę, która odmówiła nam zajęcie się ojcem. Poradźcie co zrobić w tym przypadku.

[~d]

noclegownia a potem dps jeśli się kwalifikuje oczywiście.