Pytanie z innej beczki :-) - Świadczenia rodzinne

[~@]

Ale ja mam umowę na stałe a mam aspiranta !

[~ludek]

inspektorem i tak nie będziesz. Zmień zawód to może komisarzem chociaż zostaniesz

[~@]

Naprawdę daruj sobie. Ciekawe że niektórzy podniecają się kiedy mają możliwość pośmiać się z innych !!!

[~@]

Może jeszcze ktoś się wypowie ??? Sprawa naprawdę ważna. I nie chodzi mi o większe wynagrodzenie - jak myśli ludek !!!

[~ewalu]

ale chodzi ci czy musisz iść na ten licencjat ??? nie
ale możesz napisać o awans
u mnie dziewczyna miała referenta ... napisała do kierownika i ma inspektora

[~@]

Tak, zgadza się ale referent to stanowisko urzędowe i pewnie najpierw przeszła przez konkurs a potem może sobie awansować na co chce (teoretycznie mówię ). Ja natomiast jestem aspirantem- stanowisko nie urzenicze i nie mogę awansować na podinspektora- stanow. urzędnicze. Właście w tym cały problem, że nie wiem co zrobić żeby było dobrze.

[~ewalu]

dla mnie to dziwne wszystko jest
\"Dodam, że narazie nie mam kwalifikacji do bycia pr. socj. bo mam licencjat z administracji a mgr z pedagogiki\"
to dlaczego zatrudnili ci jako aspiranta a nie referenta np ???

[~@]

Ja najpierw pracowałam jako pomoc administracyjna w gops, potem poszłam na studia mgr z pedagogiki i dostałam aspiranta.

[~ewalu]

to przecież mogli cię z pomocy administracyjnej zrobić referentem .. skąd ten aspirant ?????

[~@]

Ale ja też chciałabym wiedzieć skąd ?:-) A czy referent to nie jest przypadkiem stanowisko urzędnicze ??